Obecna sytuacja na całym świecie wymaga aktywnego działania ze strony każdego z nas. Klimat zmienia się nie bez powodu - rządy większości państw zaczęły dostrzegać problem i w reakcji na to aktywują nowe programy mające na celu poprawę sytuacji. Polski rząd powołał do życia projekt Mój Prąd - to inicjatywa, która z założeniem budżetu na poziomie jednego miliarda złotych oferuje dotacje na instalacje paneli słonecznych. Warto przyjrzeć się bliżej całemu projektowi.
1. Dla kogo dotacja? Kto ma szansę na spełnienie warunków?
2. Dlaczego warto starać się o dotację?
Dla kogo dotacja? Kto ma szansę na spełnienie warunków?
Dotacje z programu “mój prąd” przeznaczone są na nowe instalacje paneli woltaicznych dla osób, które takich jeszcze nie posiadają. Jeżeli masz zainstalowany już system tego rodzaju - nie otrzymasz już zwrotu pieniędzy za niego, ani nie otrzymasz gotówki na jego ulepszenie. Chodzi o to, aby powstało jak najwięcej punktów, które będą w stanie samodzielnie produkować prąd i obniżać zużycie energii elektrycznej z sieci publicznej, która wytwarza go z wykorzystaniem nieodnawialnych źródeł energii. Dofinansowanie dotyczy przede wszystkim samych paneli fotowoltaicznych oraz elementów często określanych, jako “mikroinstalacja fotowoltaiczna” - to system urządzeń, dzięki którym otrzymany prąd stały zamienia się na zmienny (odpowiedni do zasilania domu), zgromadzona energia jest magazynowana i ewentualnie może być przekazywana do sieci publicznej (co wiąże się nawet z pewnymi zarobkami). Zakupywane elementy powinny powstać maksymalnie w ciągu dwóch ostatnich lat, licząc od momentu rozpoczęcia prac montażowych. Oprócz materiałów, dofinansowanie dotyczy również wszelkich procesów związanych z montażem, ale jedynie w przypadku, jeżeli osoba przyjmująca dotację nie wykonywała tych prac samodzielnie.
Dlaczego warto starać się o dotację?
Przede wszystkim to doskonały sposób na osobiste przyczynienie się do poprawy sytuacji naszej planety. Oprócz tego instalacja fotowoltaiczna dla domu jednorodzinnego sprawi, że stanie się on praktycznie całkowicie niezależny od aktualnego stanu sieci publicznej. Często w niewielkich podmiejskich miejscowościach prąd odcinany jest nawet na kilkugodzinne odcinki czasu - własna farma fotowoltaiczna eliminuje taki problem. To nie tylko sposób na całkowitą niezależność energetyczną, ale również bardzo duża oszczędność - odpowiednio dobrane urządzenia mogą zapewnić taką ilość energii elektrycznej, aby tej jeszcze zostawało w nadmiarze. Systemy podłączone do sieci energetycznej pozwalają oddać nadwyżkę wyprodukowanej energii i oferują za to proporcjonalne wynagrodzenie - takie połączenie zapewnia również zabezpieczenie, w przypadku jeżeli zgromadzona energia jednak nie wystarczy - można skorzystać z prądu z sieci publicznej. Program 5000 plus sprawia, że inwestycja w panele fotowoltaiczne zwraca się bardzo szybko i bardzo podnosi wartość obiektu wyposażonego w taki system. Sprawdź szczegóły korzystając z zamieszczonych powyżej linków.
(–)