38,2 stopnia odnotowały dziś termometry w Radzyniu, między Zieloną Górą a Lesznem. To temperaturowy rekord Polski w czerwcu. Podlasie było dziś jednym z najchłodniejszych regionów w kraju.
Trzeba pamiętać, że pomiar dokonywany był cieniu, w specjalnej stacji. Dziś termometry w samochodach zaparkowanych na słońcu niejednokrotnie wskazywały nawet 40 stopni.
Uroczyście informujemy, że od dnia dzisiejszego stolicą NOWEGO rekordu ciepła dla Polski w czerwcu za cały okres pomiaru temperatury jest stacja w #Radzyń. Dziś zanotowano tam aż 38,2*C !!! Taką temperaturę zanotowano o godz. 15.20. Gdzie jest Radzyń? Sami zobaczcie: pic.twitter.com/MqzTaYpdsV
— meteoprognoza.pl🇵🇱 💯 (@MeteoprognozaPL) 26 czerwca 2019
U nas było zaledwie 34,2 stopnia. Oczywiście w cieniu.
Temperatury maksymalne do 16.00. Na mapie nie ma nowego rekordu z Radzynia. Przypominamy że wynosi on 38.2°C, a być może będzie jeszcze ciut więcej po dokładnej analizie dzisiejszych pomiarów. pic.twitter.com/7WEYQmejgQ
— meteoprognoza.pl🇵🇱 💯 (@MeteoprognozaPL) 26 czerwca 2019
Nic dziwnego, że niektórzy internauci wpadają na ciekawe pomysły jak radzić sobie podczas upałów.
Proponuję jeszcze klapeczki🤪🤪🤪☀️☀️☀️🤣🤣🤣 pic.twitter.com/k2LIie4mg8
— Visionula (@visionula) 26 czerwca 2019
Tymczasem w zachodniej Polsce na pola wyjechały kombajny zbożowe.
Żniwa uważam za otwarte. pic.twitter.com/nh2jtLMQyn
— Maria Peszka (@MariaPeszka) 25 czerwca 2019
Żniwa w pełni... 26.06.2019
— OSP Granowo (@ospgranowo) 26 czerwca 2019
Pożar kombajnu i zboża na pniu w miejscowości Drożdżyce. pic.twitter.com/ljHKx9tqBv
Od jutra ma być już zdecydowanie chłodniej, bo zaledwie 21-23 stopnie. Upały wrócą na dwa dni - w niedzielę i poniedziałek. Później temperatura spadnie nawet poniżej 20 stopni.
(pb)