OZE, czyli odnawialne źródła energii to wszystkie te, które nie ulegają wyczerpaniu. Ich zasoby – nawet przy długoterminowym użytkowaniu – odnawiają się w krótkim czasie. Są to m.in. wiatr, promieniowanie słoneczne, opady, geotermia. I to one są naszą nadzieją na poprawę jakości powietrza, zatrzymanie zmian klimatycznych i ratunek dla planety.
Zmiany w codzienności
Coraz więcej ludzi zaczyna świadomie podchodzić do spraw związanych z pozyskiwaniem elektryczności. Zamiast korzystać z tradycyjnych metod tworzenia energii, inwestują w takie systemy, jak np. kolektory słoneczne. Zmiany klimatyczne są tak wyraźne, a zanieczyszczenie powietrza tak wysokie, że trudno ich nie zauważyć i udawać, że wszystko jest w porządku, a wpływ człowieka na stan planety jest znikomy. Za zmianami w zachowaniu konsumentów, powinny iść większe, narodowe i światowe modyfikacje. Bez nich niemożliwe stanie się trwałe powstrzymanie degradacji.
Właśnie w związku z tym powstał dokument, w którym przedstawiona została Polityka Energetyczna państwa do 2040 roku. Jej celem jest, jak można przeczytać w treści, „bezpieczeństwo energetyczne, przy zapewnieniu konkurencyjności gospodarki, efektywności energetycznej i zmniejszenia oddziaływania tego sektora na środowisko”. I to ten ostatni zapis jest tutaj szczególnie interesujący.
Państwo podejmuje walkę
To, co jest najważniejsze w kontekście problemów ze smogiem, którego stężenie jest w Polsce aktualnie najwyższe na świecie, to ograniczenie emisji zanieczyszczeń. Na szczeblu prywatnym może się ono odbywać przez wymianę starych pieców na nowe, zamianę tradycyjnych źródeł elektryczności na nowsze i ekologiczne, np. kolektory słoneczne (zobacz tutaj) czy montowanie pomp ciepła. W perspektywie ogólnokrajowej, jak podaje dokument Ministerstwa Energii, należy przeprowadzić modernizację jednostek wytwórczych energii elektrycznej oraz wycofać jednostki przekraczające normy emisyjne, wykorzystać odnawialne źródła energii i poprawić efektywność energetyczną. Wszystko to jest zaplanowane w raporcie i ma się wydarzyć do 2040 roku.
Między innymi na ten temat rozmawiali przedstawiciele różnych krajów na szczycie klimatycznym ONZ w Katowicach. Dobrą wiadomością jest fakt, że spotkanie zakończyło się podpisaniem porozumienia, w ramach którego strony zaparafowały tzw. pakiet katowicki, którego celem jest ograniczenie globalnego wzrostu temperatury.
(-)