Prowadzenie profilu w social mediach jest ważnym elementem wielu kampanii marketingowych. Wybór najczęściej pada na Facebooka, który w Polsce ma ponad 18 mln użytkowników. Okazuje się jednak, że wiele profilów firmowych jest rzadko odwiedzanych, a wpisy wiążą się z niewielką aktywnością odbiorców. Oto 5 przyczyn niepowodzenia firmowego profilu na Facebooku przedstawia platforma marketin9.
1. Wiara, że Facebook sprawdza się zawsze
18 mln użytkowników wydaje się być wystarczającą zachętą, by założyć profil firmowy na Facebooku. Niestety, zwykle okazuje się, że większość z nich nie ma ochoty na niego zaglądać. Dlaczego tak się dzieje? Bez względu na to, jak ciekawe są produkty lub usługi, posty na ich temat mogą spotkać się z zerowym zainteresowaniem. Dzieje się tak z kilku względów. Przede wszystkim na Facebooku podtrzymuje się kontakty towarzyskie, dlatego profile firmowe cieszą się mniejszym zainteresowaniem. Ponadto użytkownicy często chcą rozładować napięcie i pozbyć się nagromadzonych emocji, a więc opowiedzieć o różnych wydarzeniach i podzielić się opiniami na ważne dla nich tematy. Użytkownikom zależy również na znalezieniu rozrywki, dlatego sprawdzają, co ich znajomi uznają za warte przeczytania i obejrzenia. Facebook sprawdza się zatem w przypadku profilów firmowych, które mogą spełnić jeden z trzech powyższych warunków. Zwykle możliwe jest to tylko w przypadku dostarczania rozrywki. O tworzeniu treści na Facebooka przeczytasz na https://www.marketin9.com/expert-tips-on-promoting-your-blog-content-on-facebook/.
2. Medium niedostosowane do branży
Są branże, które radzą sobie doskonale bez profilu na Facebooku. Co więcej, w niektórych przypadkach prowadzenia fanpage’a byłoby źle przyjęte. Wystarczy pomyśleć tylko o tym, jakie zniesmaczenie wywołałoby stworzenie profilu dla zakładu pogrzebowego lub fermy norek. W wielu branżach lepiej jest założyć jedynie stronę internetową, do której odbiorcy dotrą dzięki Google.
3. Korzystanie wyłącznie z darmowych opcji
Skuteczna reklama kosztuje. Zawsze. Założenie profilu marki na Facebooku jest bezpłatne, jednak za funkcje przydatne w marketingu trzeba zapłacić. Większość postów z darmowych profili firmowych dociera jednie do 4 procent fanów strony (Locowise, 2015), co oznacza, że tylko 1 osoba na 25 zapozna się z treściami zamieszczanymi przez markę. Jeżeli chce się dotrzeć do większego grona fanów, trzeba ponieść koszty dodatkowej reklamy.
4. Skupienie się tylko na liczbie fanów
Wydaje się oczywiste, że im więcej fanów ma profil marki, tym większe korzyści wiążą się z jego prowadzeniem. Zwykle jest jednak odwrotnie, gdyż mniejsza liczba fanów ułatwia dotarcie do osób, które faktycznie są zainteresowane ofertą. Niektóre marki są obserwowane przez kilkanaście tysięcy fanów, lecz w większości są to profile z tak zwanych farm lajków. Aby zyskać prawdziwych fanów, lepiej jest skupić się na jakości treści niż na liczbie polubień profilu. W tym celu powinno się stworzyć przemyślaną strategię content marketingową. Przeczytaj o niej tu - https://www.marketin9.com/strategy-and-planning-in-content-marketing/.
5. Dbanie o profil marki tylko w wolnych chwilach
Nie wystarczy poświęcać kilku minut przed zaśnięciem na dodanie posta na profilu marki lub na odpisanie na kilka komentarzy - takie zachowanie można porównać do zapłacenia za wyświetlanie jedynie kilku sekund reklamy telewizyjnej zamiast całego spotu. Zainteresowanie obserwujących podtrzymuje się jedynie, gdy jest się naprawdę zaangażowanym w prowadzenie profilu. Jeśli ma się na to zbyt mało czasu, powinno się poszukać osoby, która się tym zajmie.
(-)