W minioną niedzielę w Warszawie odbył się pogrzeb dowódcy V Brygady Wileńskiej Armii Krajowej majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. W ostatniej drodze nominowanego pośmiertnie do stopnia pułkownika legendarnego Żołnierza Wyklętego uczestniczyły tysiące ludzi z całej Polski i zagranicy, w tym także z Sokółki.
Hołd jednemu z najwybitniejszych dowódców polskiej partyzantki czasów wojny i okresu powojennego oddali też kawalerzyści z Sokólskiego Pododdziału Kawalerii im. 10 Pułku Ułanów Litewskich, którzy na uroczystość przybyli z pułkowym sztandarem, a także młodzież z Koła Miłośników Historii działającego przy Zespole Szkół Ogólnokształcących w Sokółce oraz delegacja Stowarzyszenia Historycznego im. Bohaterów Ziemi Sokólskiej.
Była to wspaniała lekcja historii, która na długo pozostanie w pamięci.
„Dziękujemy panu staroście i pani burmistrz za pomoc w organizacji wyjazdu naszych sokólskich ułanów i młodzieży z Koła Miłośników Historii” -czytamy w mailu nadesłanym do redakcji.
opr. (is)