Zorza polarna widoczna była minionej nocy nad Polską. Tymczasem pojutrze czeka nas częściowe zaćmienie Słońca.
- W Polsce zdarza się obserwować zorzę polarną w północnej części kraju, ale w nocy z wtorku na środę widoczna była ona nawet w środkowej części. Takiej okazji nie było u nas od kilkunastu lat - powiedział portalowi polskieradio.pl Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik.
Jak podaje Wikipedia, na Ziemi zorze występują na wysokich szerokościach geograficznych, głównie za kołami podbiegunowymi, chociaż w sprzyjających warunkach bywają widoczne nawet w okolicach 50. równoleżnika. Zorze związane są z aktywnością Słońca i przepływem tzw. wiatru słonecznego w jonosferze, około 100 km nad Ziemią. Na półkuli północnej zorza jest określana łacińską nazwą Aurora borealis.
Tymczasem już w piątek czeka nas kolejny niesamowity spektakl na niebie. Po godzinie 9 rozpocznie się częściowe zaćmienie Słońca. Księżyc przysłoni je niemal w 80 procentach. Im dalej na północ, tym zaćmienie będzie głębsze. To jedyna okazja, aby zobaczyć to niezwykłe zjawisko astronomiczne przez najbliższe 11 lat - przypomina portal wyborcza.pl.
opr. (is)
Wczorajsza zorza polarna w Polsce: