Wystarczyło, że spadło trochę śniegu, a już doszło do kilku wypadków. Samochody lądowały w rowach.
Do pierwszego wypadku doszło o godzinie 9.56 w Wasilówce w gminie Janów. Dwa samochody osobowe - ford fiesta oraz audi A6 - zderzyły się ze sobą i wpadły do rowu. Jedna osoba ranna została odwieziona do szpitala. Na miejscu pracowały dwie ekipy strażaków: z JRG Sokółka i OSP Janów.
O godzinie 9.58 zgłoszono kolejny wypadek, a w zasadzie dwa niezależne zdarzenia. Na krajowej "ósemce" w Korycinie dwa samochody zjechały z drogi i w padły do rowu po dwóch stronach jezdni. Prawdopodobnie w miejscu tym trasa była zaśnieżona i to było przyczyną kraks. Pierwsze auto wpadło do rowu i uderzyło w drzewo. Jego kierowca został odwieziony karetką pogotowia do szpitala. Drugi samochód wpadł po prostu do rowu. Nikomu z podróżujących nim trzech osób nic się nie stało. Pracowali tam strażacy z Sokółki oraz Korycina.
(is)