Murowana świątynia z przepięknymi ażurowymi wieżami powstała na początku XX wieku, w stanie surowym była gotowa w 1905 roku. Wcześniej wierni modlili się w drewnianym kościółku.
Pierwszą świątynię ufundował tu około 1571 roku król Zygmunt August. Ówczesna Dąbrówka - tak bowiem nazywano wtedy Korycin - leżała na królewszczyźnie i to władcy Rzeczpospolitej byli kolatorami i opiekunami tych terenów.
"W 1601 roku nową, również drewniany, ale znacznie większy kościół własnym kosztem zbudował kanclerz litewski Heronim Wołłowicz. W tym też roku, 7 sierpnia król Zygmunt III Waza erygował parafię korycińską i nadał świątyni tytuł Znalezienia i Podwyższenia Krzyża Świętego" - czytamy na stronie korycin.pl.
Kościółek był drewniany, kryty gontem, o prostej konstrukcji, z dwuspadowym dachem. Przypominał nieco kościół pw. św. Anny, który dochował się do naszych czasów w Kamiennej Starej (czytaj tekst Kamienna Stara. Tu była rezydencja Piotra Wiesiołowskiego Młodszego [FOTO]). Jak widać na zdjęciu z 1897 roku, świątynię otaczał kamienny mur. Do środka można się było dostać, przechodząc przez wieżę bramną, w której zawieszone były zapewne dzwony. Dzisiejsza krajowa "ósemka" była zaś zwykłym szutrowym duktem.
Z czasem świątynia stała się zbyt mała na potrzeby rozrastającej się parafii. Pod koniec XIX wieku rozpoczęto więc starania u władz carskich o pozwolenie na budowę murowanego kościoła. Projekt nowego gmachu w styku neogotyckim sporządził inżynier Jan Hinz. Roboty ruszyły w 1899 roku. Pracami kierował proboszcz ks. Bolesław Moczulski, którego w 1902 roku władze carskie usunęły jednak z Korycina. Budowę przejął nowy proboszcz, ks. Zygmunt Czarkowski. Świątynię, jeszcze nie wykończoną, konsekrował biskup wileński Edward Ropp. Było to 11 września 1905 roku - podaje portal archibial.pl.
Kościół został uszkodzony w sierpniu 1915 roku, gdy tereny te zajmowali Niemcy. Wszystkie szkody naprawił w latach 1921-1923 ks. Antoni Walentynowicz. Także wydarzenia II wojny światowej nie oszczędziły świątyni korycińskiej. W nocy z 29 na 30 lipca 1944 roku cofający się Niemcy podminowali wieże kościoła. Pod jedną z nich eksplodował materiał wybuchowy, powodując duże zniszczenia.
W 1945 roku naprawiono ściany, odbudowano sklepienie i dach. Od 1947 roku budowano i remontowano wieże. Prace te zakończyły się dopiero w 1972 roku.
"Koryciński kościół wraz z otaczającym terenem ogrodzonym kamiennym murem, czterema drewnianymi kapliczkami oraz czworokątną dzwonnicą z kamienia zbudowaną około 1744 roku tworzy harmonijny zabytkowy zespól kościelny" - czytamy na portalu korycin.pl.
We wrześniu oddano do użytku świątynię oraz park plebański po gruntownej renowacji (czytaj tekst Korycin i jego królewskie zabytki [FOTO, WIDEO]).
opr. (is)