Nietypową interwencję mieli dziś strażacy w gminie Korycin. Z kolei w gminie Kuźnica musieli ugasić pożar poszycia leśnego.
Dziś około godziny 16 dyżurny na stanowisku dowodzenia KP PSP został poinformowany o tym, że w miejscowości Długi Ług w gminie Korycin byk wpadł do piwnicy w oborze. Gospodarz nie był w stanie wyciągnąć 800-kilogramowego zwierzęcia. Na miejsce wysłano zastęp strażaków z JRG Sokółka oraz ochotników z Korycina. Przybyła tam też lekarz weterynarii.
Ratownicy musieli poszerzyć otwór piwnicy, po czym wydobyć na zewnątrz potężnego byka. Ostatni zastęp wrócił do bazy o godzinie 19.08.
Tymczasem około godziny 12.30 w Kuźnicy, w pobliżu ulicy Nowodzielskiej paliło się poszycie leśne. Najprawdopodobniej do pożaru doszło podczas wypalania ścierniska. Spłonęło około 20 mkw. poszycia i 50 mkw. pobliskiego ścierniska. Ogień do 13.30 gasili ochotnicy z Kuźnicy.
(is)