Dwie drużyny z Korycina - dziewczęta i chłopcy młodsi (rocznik 2001-2002) - doszły do finału ogólnopolskiego III Turnieju Orlika o Puchar Premiera Donalda Tuska i 13 października jadą do Warszawy!
Wyjeżdżamy z Korycina we środę. Dzieciaki wraz z opiekunami mają wszystko zagwarantowane od sponsorów turnieju: noclegi, wyżywienie, transport po stolicy. W czwartek i piątek będziemy walczyć w kwalifikacjach z najlepszymi drużynami z całej Polski, w sobotę przyjedzie do nas jeszcze autokar kibiców z Korycina - na wielki finał. Liczę na to, że w sobotę będziemy walczyć o pierwsze miejsce, a kibice z trybun będą nas dopingować - opowiada Paweł Żuk, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Turystyki w Korycinie.
Podczas finałów turnieju w Białymstoku chłopcy z Kory Korycin pokonali SP 4 Augustów (2:1), SP 5 Hajnówka (4:2) i ulegli Jedyneczce Wysokie Mazowieckie (2:3). W półfinale zwyciężyli w meczu z Orkanem Zambrów (2:0), a w finale - z Barsą Uhowo (4:3).
Dziewczęta z Kory wygrały dwa mecze (1:0, 2:1) i zremisowały jedno spotkanie (1:1).
- Nieważne, czy to jest mała gmina, czy duża, czy to jest mała wieś, czy bardzo duże miasto. Ważne jest to, jak to wszystko jest prowadzone - dodaje Paweł Żuk. - To, co zacząłem w tej gminie 5 lat temu w dziecięcej piłce nożnej teraz jest odpowiednio prowadzone przez animatorów Piotra Pawłowskiego i Emanuela Lecha. Dzieciaki mają okazję zaprezentować. Jakiś czas temu pewien radny sejmiku województwa podlaskiego podczas obrad pytał o to, po co są te Orliki. Mówił wtedy, że jak dojeżdża do swojej rodziny i mija przez Korycin, to nic się tam nie dzieje. Gdyby nic się tu nie działo, to nie byłoby takich sukcesów. Gdy się przejrzy informacje z ostatnich kilku lat, to widać wyraźnie, jak gmina angażuje się w sport, angażując w to także osoby niepełnosprawne.
(is)
Młodzi sportowcy z Korycina wygrali wojewódzki turniej. Zdjęcia publikujemy dzięki uprzejmości GOKSiT w Korycinie i Pawła Żuka: