Na nietypową interwencję wyjeżdżali dziś przed południem strażacy z Sokółki i Korycina. Gasili też pożar sadzy.
O godzinie 9.18 dyżurny na stanowisku kierowania w Komendzie Powiatowej PSP został poinformowany o tym, że w jednym z domów w Krukowszczyźnie właściciel nie da rady zakręcić butli z gazem. Gdy strażacy z OSP Korycin i JRG Sokółka przybyli na miejsce zdarzenia, okazało się, że mężczyzna kupił butlę, lecz gdy podłączył ją do kuchenki, w domu można było wyczuć charakterystyczny zapach. Mieszkaniec sam wyniósł butlę na zewnątrz. Strażacy przewietrzyli pomieszczenia i sprawdzili je czujnikiem. Poczekano aż gaz ulotni się na zewnątrz w bezpiecznym miejscu. Interwencja trwała do 11.20.
Przed godziną 15 dwa zastępy z JRG Sokółka wyjeżdżały na ulicę Ptasią, gdzie w jednym z domów zapaliła się sadza w kominie. Wygaszono palenisko, użyto też soli kuchennej i wyciora. Nikt nie odniósł obrażeń, a komin nie został uszkodzony.
(pb)