To jest wiatrak, który kupiliśmy w sąsiedniej gminie od prywatnego właściciela. Dzięki temu nie ulegnie zniszczeniu. Jest odrestaurowany, a w środku znajduje się pełne wyposażenie. Pokazujemy go tak często, bowiem będzie to miss wiatraków Rzeczypospolitej. Jest piękny, a będzie jeszcze piękniejszy - mówił Mirosław Lech, wójt Korycina podczas uroczystości uruchomienia wiatraka w Milewszczyźnie.
Będzie to główny obiekt Parku Kulturowego. To największa inwestycja realizowana w tym roku w gminie Korycin. Wartość zadania wynosi 5,447 mln zł, zaś dofinansowanie z budżetu Unii Europejskiej stanowi 85 procent kosztów projektu, czyli 4,630 mln zł.
W 2014 roku wczesnośredniowieczne grodzisko w Milewszczyźnie, gdzie powstaje park badali archeologowie z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk pod kierunkiem Dariusza Krasnodębskiego. Jak ustalono, gród ten funkcjonował od X wieku i miał dwie fazy użytkowania we wczesnym średniowieczu - jedną w X, a drugą w XII wieku. Został on spalony.
CZYTAJ TEŻ: Gród w Milewszczyźnie został spalony [FOTO]. Archeolodzy odkrywają tajemnice sprzed wieków
Wiatrak z Jatwiezi Dużej został zdemontowany i przywieziony nad Kumiałkę. Uruchomienie śmigieł mieli wczoraj okazję podziwiać też goście z Litwy i Ukrainy. Mirosław Lech zapowiedział, że otwarcie Parku Kulturowego odbędzie się 11 listopada, w setną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę.
(pb)
Uruchomienie śmigieł wiatraka w Milewszczyźnie: