Na dwie interwencje - w Korycinie i Dąbrowie Białostockiej - wyjeżdżali dziś po południu strażacy.
W kotłowni domu przy ul. Szkolnej w Korycinie zapaliło się składowane tam drewno. Ogień strawił kilka metrów sześciennych opału. Strażakom sprawnie udało się stłumić pożar. W akcji brali udział ratownicy z miejscowej OSP oraz z Drugi, Ostrej Góry i JRG Sokółka. W zdarzeniu tym nikt nie ucierpiał. Interwencja trwała od godziny 14.50 do 17.57.
Przed godziną 16 mieszkaniec jednego z domów przy ul. Krzyżanowskiego w Dąbrowie Białostockiej poinformował strażaków o tym, że w sąsiednim budynku najprawdopodobniej zapaliła się sadza w kominie. Przyjechał tam jeden zastęp z miejscowego posterunku JRG. Okazało się, że nie wydarzyło się tam nic niepokojącego. To właściciel domu rozpalił porządnie swój piec.
(is)