Do redakcji zgłosił się Czytelnik, który zwrócił uwagę na słabo - jego zdaniem - odśnieżoną trasę wojewódzką Sokolany - Janów - Korycin. Jak się okazuje droga drodze jest nierówna, obowiązują na nich różne standardy zimowego utrzymania.
Jak tłumaczył Czytelnik, na trasie 671 zalega śnieg i jest bardzo ślisko. Dla porównania droga wojewódzka łącząca Sokółkę z Dąbrową Białostocką jest jego zdaniem odśnieżona poprawnie. Czym się różnią oba te odcinki?
Droga Sokolany-Korycin jest w czwartym standardzie zimowego utrzymania. Jezdnia powinna być odśnieżana na całej szerokości i długości, a śliskość jest likwidowana „na odcinkach decydujących o możliwości ruchu". Śnieg może zalegać nawet do ośmiu godzin po ustaniu opadów.
W trzecim standardzie jest trasa Dąbrowa-Sokółka. Śliskość zimowa jest likwidowana na m.in. skrzyżowaniach, przystankach autobusowych i miejscach ustalonych przez zarząd drogi. Różnica jest taka, że pług powinien przejechać tamtędy do sześciu godzin po ustaniu opadów.
Czynnikiem warunkującym jest także częstotliwość uczęszczania tras.
- Informację o nieodśnieżonej trasie otrzymaliśmy po godzinie 7, przekazaliśmy ją do oddziału w Sokółce. Samochody wyjechały na tą trasę i jest tak jak trzeba, ale warunki jakie są, takie są. Na ile możemy sobie pozwolić, to droga jest utrzymana. Wysłaliśmy sprzęt, pług ściągnął śnieg, solarka soliła w wyznaczonych miejscach. Sypiemy tylko w wyznaczonych miejscach, a nie na całej drodze. Takie mamy warunki i z góry założenia. To czwarty standard zimowego utrzymania drogi. Nic więcej nie możemy zrobić - informuje dyżurny zimowego utrzymania w Podlaskim Zarządzie Dróg Wojewódzkich. - Trasa Dąbrowa - Sokółka jest innym standardem, więc tam sól jest sypana po całości drogi. Wszystkie te informacje są zawarte na naszych stronach internetowych.
(orj)