Sokólscy policjanci zatrzymali trzech nietrzeźwych kierowców. Jednego z nich funkcjonariusze zauważyli będąc już po służbie i uniemożliwili mu dalszą jazdę.
Do zatrzymania pierwszego z nietrzeźwych kierowców doszło w piątek przed godz. 9. Policjantka z Wydziału Ruchu Drogowego sokólskiej komendy, pełniąca służbę wspólnie z funkcjonariuszką Straży Granicznej, w miejscowości Poganica zatrzymała do kontroli ciągnik rolniczy. Mundurowe od razu wyczuły od 58-letniego kierowcy woń alkoholu. Okazało się, że mężczyzna miał 0,7 promila alkoholu w organizmie oraz zatrzymane prawo jazdy za kierowanie pojazdem również pod wpływem alkoholu.
Kolejny z nieodpowiedzialnych kierowców to 71-letni mieszkaniec Białegostoku. Kierowca opla został zatrzymany przez policjantów z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku. Do zdarzenia doszło w sobotę w miejscowości Klin w gminie Szudziałowo, gdy mundurowi byli już po służbie. Wstępne badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna natychmiast stracił prawo jazdy.
Z kolei wczoraj po godz. 20 policjanci z Posterunku Policji w Janowie zatrzymali do kontroli nietrzeźwego rekordzistę. 48-latek kierował ciągnikiem rolniczym, mając prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo nie miał przy sobie prawa jazdy, a jego pojazd aktualnych badań technicznych.
Mundurowi po raz kolejny apelują do kierowców o rozsądek na drodze i przypominają, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat dwóch - czytamy na sokolka.policja.gov.pl.
opr. (mby)