Na dąbrowskim rynku duży był dziś wybór letnich owoców i warzyw. Sprzedawano truskawki, czereśnie, agrest i śliwki. Sporo osób wychodziło z parkingu przy kościele z młodymi ziemniakami.
REKLAMA
Małe opakowanie malin wyceniono na 10 zł, a za czereśnie trzeba było zapłacić od 10 do 16 zł. Cena truskawek wahała się od 12 do 13 zł za kilogram (a w łubiance są dwa kilogramy). Niektórzy sprzedawcy mieli też śliwki (4 zł) i agrest (5 zł). Nikt nie sprzedawał jeszcze swoich borówek ani porzeczek. Niektórzy mieli też „ezgotyczne" owoce. Były morelki, banany i nektarynki.
Zainteresowaniem klientów nadal cieszą się młode ziemniaki (3-4 zł) i ogórki. Kapusta i kalafior kosztowały 5 zł.
Sporo różności miał dziś pan z używanymi przedmiotami. Była elektronika, narzędzia (w tym wykaszarka), piękny zegar, stoły, krzesła i wiele, wiele innych. Klientów zachwycały także piękne filiżanki z najróżniejszymi wzorami.
Nie minął jeszcze czas na kwiaty. Te nadal są dostępne na rynku. Klienci mogli wybierać spośród najróżniejszych rodzajów i kolorów. W sprzedaży były kwiaty sezonowe, jak i wieloletnie.
Kury w tym tygodniu kosztowały 32 zł za sztukę.
(orj)