Zdecydowanie największym zainteresowaniem na dąbrowskim rynku cieszyły się dziś sadzonki kwiatów i warzyw. Handel kwitł nie tylko na targowicy przy Sportowej, ale także na bazarku miejskim w centrum miasta.
Po ubiegłotygodniowej przerwie dziś na rynku było zarówno dużo klientów, jak i stoisk. Jak zwykle kolejki ustawiały się do wędlin. Dostępne były też lokalne produkty, m.in. miody. Za duży słoik trzeba było zapłacić około 40 złotych.
Na rynku pojawiły się już lekkie ubrania. Do wyboru były bluzki, sukienki i spódnice. Nie brakowało bielizny i ubrań roboczych.
Najwięcej osób skupiło się dziś na sadzonkach kwiatów i warzyw. Kupowano m.in. pomidory, sałaty czy kapusty. Dostępne były też nasiona. Sprzedawano także surfinie, bakopy, petunie czy tysiąc dzwonków. Mniejszy wybór był w roślinach wieloletnich. Najtańsze sadzonki można było kupić już za 5 złotych.
Ci, którym nie było dziś po drodze na Sportową, mogli zrobić zakupy także w centrum miasta. Na bazarku rozstawili się dziś nie tylko sprzedawcy z kwiatami, ale także z ubraniami. Niedaleko, bo na stoiskach przy poczcie, sprzedawano lokalne produkty, m.in. sery i jajka.
(hr)