Prawosławni obchodzą dziś uroczystość Wielkiej Soboty. Rano odprawiane były liturgie. Z ograniczeniami wynikającymi z pandemii koronawirusa wierni odwiedzają symboliczne Groby Pańskie, a duchowni święcą pokarmy.
W tym roku Kościoły wschodnie obchodzą Wielkanoc cztery tygodnie po katolikach. Różnica w dacie Świąt Wielkanocnych w obrządku zachodnim i wschodnim wynika z nieco innego sposobu jej wyliczania. Dlatego często prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich Wielkanoc świętują po katolikach, a różnica może być nawet pięciotygodniowa. W następnym roku katolicy Wielkanoc będzie obchodzić 17 kwietnia, zaś wierni prawosławni – 24 kwietnia.
W Wielką Sobotę po porannych liturgiach święcone są pokarmy. W związku z ograniczeniami wynikającymi z pandemii koronawirusa, parafie w różny sposób starają się sprostać potrzebom wiernych.
Często takie święcenie odbywa się na zewnątrz cerkwi lub przy przydrożnych krzyżach. W niektórych wiejskich parafiach na Białostocczyźnie zachował się zwyczaj święcenia w dużych koszach wszystkich potraw przygotowanych na niedzielne wielkanocne śniadanie.
W koszyczkach tradycyjnie są m.in. jajka, wędliny, sól czy chrzan.
Przez całą Wielką Sobotę wierni mogą odwiedzać Groby Pańskie. We wschodniej tradycji Grób Pański symbolizuje płaszczanica (lub w innej pisowni: płaszczenica), czyli wynoszony w Wielki Piątek na środek świątyni całun z wizerunkiem lub ikoną Chrystusa w grobie.
Wiernych nadal obowiązuje ścisły post. Pierwszym posiłkiem bez postu będzie wielkanocne śniadanie. W niektórych prawosławnych rodzinach pierwszy taki posiłek jest spożywany już nad ranem, tuż po powrocie z nocnych paschalnych uroczystości.
(PAP), autorzy: Robert Fiłończuk, Alfred Kyc
(or)