O godz. 4 nad ranem najchłodniej było w województwie podlaskim. Na stacji synoptycznej Jabłonowo-Wypychy termometry pokazały -22,9 st. Celsjusza - poinformował dziś nad ranem na Twitterze Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Synoptycy poinformowali także, że na stacji Włodawa (woj. lubelskie) odnotowano -21,7 st. C, a w Tomaszowie Lubelskim (woj. lubelskie) -20,9 st. C. Natomiast o godzinie 1 w nocy, na stacji synoptycznej Kozienice termometry pokazały -21,3 st. C.
„Uwzględniając stacje automatyczne to najzimniej było również na stacji Leszczowate (woj. podkarpackie): -23,8 st. C" - wskazywał przed północą Instytut.
Temperatury na stacjach meteo (godz. 5 rano):
Różanystok: 16,4 st. C,
Białystok: -21,8 st. C,
Supraśl: -19,1 st. C,
Jabłonowo-Wypychy (koło Łap): -22,9 st. C (godz. 4 w nocy),
Suwałki: -14,9 st. C,
Gołdap: -15,1 st. C.
IMGW poinformowało także we wtorek rano, że na zachodzie kraju termometry notują już dodatnie temperatury.
Według prognoz IMGW, we wtorek na wschodzie kraju oraz w górach będzie padał śnieg, a także deszcz ze śniegiem, a na zachodzie deszcz, który lokalnie może zamarzać powodując gołoledź. Instytut ostrzega, że na drogach będzie ślisko. W Sudetach śnieg do 10 cm.
Temperatura maksymalnie wyniesie od -10 st. C na północnym wschodzie, około 1 st. C w centrum kraju do 3 st. C na południowym zachodzie. Wiatr umiarkowany.
Zgodnie z prognozą IMGW na rozpoczynający się tydzień, w całym kraju będzie robić się coraz cieplej – najpierw na zachodzie, później w centrum, aż po wschód. Mimo zachmurzenia od środy w całym kraju w dzień temperatura będzie dodatnia.
(PAP), autor: Daria Kania
(pb)