Będą zdecydowanie większe inwestycje niż w bieżącym roku, jednak i tak gros funduszy gminnych pochłonie oświata. Władze Dąbrowy Białostockiej pracują nad budżetem na 2013 rok.
- Największe inwestycje to remont i przebudowa oczyszczalni ścieków oraz ujęcia wody w Dąbrowie Białostockiej, budowa kanalizacji w ulicy Małyszówka, a także trzech wodociągów wiejskich w miejscowościach Nowa Wieś, Pięciowłóki i Wesołowo - wymienia Tadeusz Ciszkowski, burmistrz Dąbrowy Białostockiej.
Przedsięwzięcie to uda się zrealizować dzięki dofinansowaniu z Regionalnego Programu Operacyjnego.
- Oczekujemy też ostatecznej listy związanej ze schetynówkami. Planujemy wraz z powiatem sokólskim wspólnie wykonać drogę Ostrowie - Kropiwno do trasy wojewódzkiej. Sami chcielibyśmy - także w ramach schetynówki - wykonać ulicę Kołłątaja. Ta ostatnia inwestycja zostanie dojdzie zresztą do skutku bez względu na to, czy otrzymamy na nią środki z zewnątrz, czy nie - dodaje Tadeusz Ciszkowski.
Połowę budżetu - podobnie zresztą jak w innych samorządach - pochłonie oświata i wychowanie. Nie wiadomo, czy dojdzie do likwidacji podstawówki w Nierośnie. W lutym br. nie zgodzili się na to dąbrowscy radni.
- Do połowy stycznia policzymy koszty funkcjonowania wszystkich placówek w gminie i wtedy podejmiemy decyzję. Być może te działania, które podjęły władze szkoły w Nierośnie wystarczą, a być może nie - mówi burmistrz Dąbrowy Białostockiej.
- Na pewno w 2013 roku planowane są większe wydatki inwestycyjne niż w tym roku. Pokrycie środków własnych przewidziane jest pożyczką bankową. Gmina ma jeszcze duże możliwości kredytowe, jednak wieloletnia prognoza finansowa ogranicza je. Możemy zaciągać tylko tyle kredytów, na ile nam ta prognoza pozwala. Na dzień dzisiejszy suma ta wynosi 10 milionów złotych - stwierdza Tadeusz Ciszkowski.
(is)