Dzieci, które bawiły się przy starym wiatraku na ulicy Armii Krajowej w Dąbrowie Białostockiej zauważyły, że w środku ktoś się znajduje.
O godzinie 15.20 poinformowana o tym fakcie została dąbrowska policja. Na miejsce wezwano też strażaków z OSP Reszkowce i OSP Dąbrowa Białostocka. Mundurowi poprosili o oświetlenie miejsca zdarzenia.
Mężczyzna leżał w pomieszczeniu znajdującym się około trzech metrów nad ziemią, do którego dostać się można było przez niewielkie okno. Przybyły na miejsce personel medyczny pogotowia ratunkowego stwierdził zgon.
Ciało - decyzją prokuratora - zostało przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej w Białymstoku. Przyczynę śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok.
(is)