Dąbrowscy licealiści bawili się na swojej studniówce w Pensjonacie Poniatowski w Suchowoli.
Uroczystość rozpoczęła się od przemówień i podziękowań swoim wychowawcom. Później tradycyjnie przyszedł czas na poloneza. Dziewczęta w swoich białych sukienkach, a chłopcy w ciemnych garniturach pięknie prezentowali się na parkiecie.
- Mamy nadzieję, że będzie to wyjątkowy bal, który nam uświadomi, że już wkrótce przekroczymy symboliczny próg dojrzałości – mówili młodzi ludzie w przemówieniu otwierającym bal. - Pragniemy tam odnaleźć swoje właściwe miejsce. Niebywałość tego wieczoru sprawia, że wszyscy czujemy się wzruszeni.
- Razem przeżyliśmy tak wiele. Studniówka to taki czas, który skłania do chwili refleksji i zastanowienia, dzięki komu tu jesteśmy. Dzisiaj zapomnimy wszyscy, że za sto dni czeka nas trudna matura. To jest jeszcze przed nami.
Młodzież oprócz tradycyjnego poloneza przedstawiła także inne układy taneczne, które przez długie miesiące ćwiczyła pod okiem Jolanty Lewkowicz.
(hr, or)
Studniówka młodzieży z Zespołu Szkół w Dąbrowie Białostockiej: