Najstarszy uczeń, który rozpoczął w tym roku naukę w "ogólniaku" w Dąbrowie Białostockiej ma 50 lat. Tymczasem w Suchowoli wystartowała klasa o profilu technik-handlowiec oraz technik-rolnik.
- W sumie mamy obecnie sześć oddziałów liceum oraz cztery technikum. Udało nam się w tym roku uruchomić klasę o dwóch łączonych profilach. Na technika-handlowca kształci się 12 osób, na technika-rolnika - 14 uczniów. Dzięki temu utrzymaliśmy zatrudnienie, choć dla niektórych nauczycieli musieliśmy wprowadzić ograniczenia etatów - mówi Michał Matyskiel, dyrektor Zespołu Szkół w Suchowoli. - Naukę w pierwszych klasach rozpoczęło 88 osób. W planach mamy dodatkowe kursy zawodowe - dodaje.
Powiodła się rekrutacja do klasy celnej w Zespole Szkół w Dąbrowie Białostockiej. W sumie naukę rozpoczęło tam 137 osób. - Mamy teraz klasę medialno-językową, politechniczno-informatyczną, prawniczą, mundurową i celną - wymienia Jarosław Budnik, dyrektor dąbrowskiego Zespołu Szkół. - Powołaliśmy też do życia Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych, do pierwszej klasy przyjęliśmy 38 słuchaczy, którzy uczą się w systemie zaocznym. Jak się okazuje, jest na to zapotrzebowanie. To dosyć zróżnicowana grupa. Są w niej młodzi ludzie po zawodówce, osoby w średnim wieku, mamy nawet 50-latka.
Obecnie trwają prace związane z przygotowaniem programu rozwoju szkoły, w których uczestniczą nauczyciele, uczniowie oraz rodzice. - Przeszliśmy ewaluację zewnętrzną, czyli system oceny funkcjonowania szkoły dokonany przez pracowników Kuratorium Oświaty. Badano 17 obszarów. W 14 przypadkach otrzymaliśmy ocenę B, czyli wysoką, w trzech - C, a więc średnią. Na tle innych szkół z powiatu wypadliśmy naprawdę nieźle - mówi Jarosław Budnik. - W przyszłym roku odczujemy już skutki niżu demograficznego. Zmierzenie się z tym problemem może być trudne - dodaje.
(is)