Od 3 do 8 czerwca uczniowie Szkoły Podstawowej w Dąbrowie Białostockiej wzięli udział w wycieczce szkolnej do Paryża, europejskiego Disneylandu i Brukseli.
Pierwszy dzień rozpoczął się od zwiedzania centrum stolicy Niemiec - Berlina.
„Ujrzeliśmy najważniejszy i najbardziej charakterystyczny zabytek miasta - Bramę Brandenburską, wzniesioną jako łuk triumfalny na wzór budowli ateńskich, malownicze miejsce przy Gendarmenmarkt – Dom Koncertowy (Konzerthaus), berliński Potsdamer Platz – przykład nowoczesnej architektury, handlu, rozrywki i biznesu oraz cieszące się międzynarodowym uznaniem galerie młodych artystów w dzielnicach Berlin Mitte i Prenzlauer Berg. Przejechaliśmy również wzdłuż pozostałości Muru Berlińskiego” - informują organizatorzy.
Drugi dzień podróży upłynął pod znakiem podróży z Niemiec, przez Belgię, Holandię do Paryża.
„Już następnego dnia spotkaliśmy się z przewodnikiem i zwiedzaliśmy stolicę Francji. Odwiedziliśmy Ogrody Luksemburskie, Dzielnicę Łacińską z Panteonem, Sorboną, Wyspę Cité, Pałac Sprawiedliwości, Ratusz, Hotel de Ville, Pont Neuf – najstarszy most Paryża, Pola Elizejskie, Łuk Triumfalny, bazylikę Sacre Coeur. Kolejnym punktem był Luwr, w którym spotkaliśmy się z największymi dziełami sztuki, m.in. obrazem Mona Lisa i rzeźbami Nike z Samotraki i Wenus z Milo. Pomimo niesprzyjającej pogody udało nam się wjechać na Wieżę Eiffla i podziwiać przepiękną panoramę Paryża. Podczas rejsu po Sekwanie naszym oczom ukazała się strawiona pożarem Katedra Notre Dame” - relacjonują uczestnicy wyprawy.
Kulminacyjnym punktem był Disneyland - park rozrywki, w którym wszystkie atrakcje są inspirowane filmami wytwórni Walt Disney Studio. W bajkowej scenerii młodzież skorzystała z dwóch parków. Czekały tam m.in. Statek Kosmiczny, kosmiczna kolejka górska „Space Mountain: Mission 2”, Karuzela Międzyplanetarna, Tor Samochodowy „Autopia”, symulator wyprawy w kosmos „Star Tours”, zapierająca dech w piersiach górnicza kolejka górska oraz azjatycka dżungla z kolejką górską Indiany Jonesa.
„Piątego dnia wycieczki przyjechaliśmy do Brukseli. Odwiedziliśmy dzielnicę europejską, a w niej Radę Unii Europejskiej, siedzibę Komisji Europejskiej i Parlament Europejski. Byliśmy też z wizytą u Manneken –Pisa, który jest symbolem Brukseli. W późnych godzinach nocnych dotarliśmy na nocleg do Słubic.
W ostatni dzień wyruszyliśmy w drogę powrotną. Po drodze zajechaliśmy do Gniezna. Wraz z przewodnikiem udaliśmy się na krótką lekcję historii do Muzeum Początków Państwa Polskiego, a potem na Wzgórze Lecha do Archikatedry Wniebowzięcia NMP. Zobaczyliśmy tam najcenniejsze dzieło sztuki romańskiej w Polsce - Drzwi Gnieźnieńskie. Na dwóch skrzydłach w postaci płaskorzeźby ukazane zostały dzieje św. Wojciecha. W trakcie podróży organizowane były konkursy z nagrodami o zwiedzanych krajach. Wycieczkę zakończyliśmy tradycyjnie ostatnim posiłkiem w McDonald`s. Pełni wrażeń wróciliśmy do domu” - dodają organizatorzy.
opr. (pb)