Najstarsza biegaczka była po 70-tce, najmłodszy sprinter miał niecałe 9 lat. Dziś na stadionie miejskim w Dąbrowie Białostockiej trwa 12-godzinna sztafeta. Jest szansa na pobicie ubiegłorocznego wyniku. Czy któraś z gmin powiatu sokólskiego nie przyłączyłaby się przedsięwzięcia?
- Każdy z uczestników dostaje dyplom, długopis z notesem, bułeczkę i napój. W imprezie biorą udział szkoły podstawowe, gimnazja z Różanegostoku i Dąbrowy, uczniowie dąbrowskiego Zespołu Szkół, podopieczni ośrodka salezjańskiego. Od 16.30 biegać będzie drużyna Dębu, na koniec zaś - wszyscy chętni - wymienia Stanisław Kondracki z Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Białostockiej, który czuwa nad prawidłowym przebiegiem sztafety. - W tamtym roku nie wszystkim chętnym udało się przebiec - dodaje.
Zasady sztafety są proste: przez 12 godzin - od 7 do 19 - uczestnicy przedsięwzięcia pokonują 400 metrów, czyli jedno okrążenie na miejskim stadionie. W ubiegłym roku w sztafecie wzięło udział około 440 osób. W tym w ciągu pół godziny stadion pokonuje średnio około 20 osób. O godzinie 14.30 na liście biegaczy wpisało się już 259 sportowców.
- Imprezę wymyślił burmistrz w 2009 roku - mówi Stanisław Kondracki. - Jest takie przedsięwzięcie jak "Cała Polska Biega". Dlaczego więc Dąbrowa ma nie biegać? - pyta Tadeusz Ciszkowski, burmistrz Dąbrowy Białostockiej. - Każdy, kto ma ochotę, może przyjść na stadion. Szkoły uczestniczą w sztafecie w sposób zorganizowany, zaś osoby dorosłe mają pierwszeństwo. Czekamy na gminę, która chciałaby korespondencyjnie uczestniczyć w biegu. Były rozmowy w tej sprawie z białoruskim Mołodecznem i litewską Kalwarią, ale tam jest jednak różnica czasu. Czekamy więc na chętnych.
Aktualizacja godz. 20:29: W sztafecie wzięło dziś udział 408 osób.
(is)
Sztafeta w Dąbrowie Białostockiej. Zdjęcia:
Biegi w Dąbrowie. Wideo: