Radni wojewódzcy zadecydowali, by podnieść kwotę na modernizację drogi nr 673. Nic nie stoi na przeszkodzie, by podpisać umowę z wykonawcą.
Sejmik zebrał się dziś na posiedzeniu w Łomży. Radni mieli zadecydować, czy zmienić wieloletnią prognozę finansową i przeznaczyć dodatkowe pieniądze na przebudowę trasy Sokółka - Dąbrowa Białostocka.
Przypomnijmy, roboty drogowe rozpoczęły się w marcu 2017 roku. Wartość umowy opiewała na kwotę 67,4 mln zł netto. Rok później wykonawca inwestycji - firma Unibep oświadczyła, iż odstępuje od realizacji tego zadania. Powodem miały być braki w dokumentacji projektowej. Z argumentacją tą nie zgodziły się władze województwa podlaskiego oraz szefostwo Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, kierując do spółki pismo z wezwaniem do powrotu na plac budowy. Nie doszło do tego. PZDW wypowiedział więc umowę i złożył notę opiewającą na kwotę 8,3 mln zł (kara umowna). Notę na taką samą sumę złożyła też firma wobec zamawiającego. Ogłoszono ponowny przetarg. Stanęła do niego tylko firma Strabag, składając ofertę na ponad 195 mln zł. Tymczasem - jak mówił nam dyrektor PZDW Józef Sulima - inwestor planował na prace przy przebudowie drogi około 185 milionów złotych.
Dziś radni wojewódzcy zgodzili się na dokonanie zmian w wieloletniej prognozie finansowej. - Byłem na sesji. Pięciu radnych wstrzymało się od głosu, reszta była za. Dobrze, że ta inwestycja będzie realizowana - powiedział nam poseł Mieczysław Baszko.
Według Józefa Sulimy, prace przy przebudowie drogi powinny rozpocząć się niezwłocznie.
(pb)