15 czerwca odbyły się kolejne, a jednocześnie ostatnie w tym roku szkolnym manewry klas mundurowych Liceum Ogólnokształcącego w Dąbrowie Białostockiej. Ich cel był zgoła odmienny od dotychczasowych, bo dotyczył podstawowych zasad survivalu, dlatego też zorganizowano je w plenerze – lasku przyszpitalnym. W roli instruktorów wystąpili żołnierze z 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej z Białegostoku.
Uczestnicy zajęć zapoznawali się z wybranymi zasadami sztuki survivalu. Uczyli się, jak zapewnić sobie wodę, pożywienie, schronienie i rozpalić ognisko. Te umiejętności ćwiczyli w dwóch grupach. Zaczęli od „delikatnego kamuflażu” (który najlepiej oddają zdjęcia). Potem dowiedzieli się jak szybko podgrzać jedzenie w warunkach polowych bez rozpalania ogniska. Mogli również spróbować ciepłego bigosu, który przygotowali sobie wcześniej metoda survivalu. Uczyli się także jak zorganizować sobie miejsca noclegowe lub obserwacyjne. Każdy mógł rozłożyć sobie śpiwór-norkę i praktycznie sprawdzić ewentualny komfort noclegu. Inne umiejętności, które doskonalono to rozpalanie ogniska bez użycia zapałek czy zapalniczki – metodą „Dakota fire fole”. Uczniowie uświadomili sobie, że rozpalanie ogniska za pomocą krzesiwa to niełatwa sztuka.
Uczestnicy szkolenia dziękują żołnierzom z 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej z Białegostoku za zaangażowanie, poświęcony czas a przede wszystkim profesjonalizm i fachowość.
Klasy mundurowe LO w Dąbrowie Białostockiej od września 2017 roku rozpoczną realizację pilotażowego programu we współpracy z - MON jako jedna z pięciu szkół w woj. podlaskim, a jedyna w powiecie sokólskim i augustowskim - pisze w mailu nadesłanym do redakcji Kamil Guziejko.
opr. (pb)
Zdjęcia - Kamil Guziejko: