Na trzy interwencje wyjeżdżali dziś strażacy w powiecie sokólskim.
Przed południem ratownicy z posterunku JRG w Dąbrowie Białostockiej zostali poproszeni przez policję o pomoc w otwarciu jednego z domów w Grodziszczanach. Istniało podejrzenie, że wewnątrz znajduje się martwy mężczyzna. Potwierdziło się to po tym, jak strażacy weszli do wnętrza. W jednym z pomieszkań było ciało 57-latka. Postępowanie w tej sprawie prowadzi policja.
Od godziny 15.57 do 16.43 trwała akcja strażaków z JRG Sokółka i OSP Szudziałowo. W miejscowości Słoja z drogi wypadł renault scenic. Auto uderzyło w słup energetyczny. Samochodem podróżowała jedna osoba, która wydostała się na zewnątrz o własnych siłach. Nic poważnego jej się nie stało.
O godzinie 17.55 strażacy zostali poinformowani o poważnym pożarze w jednym z domów w Nowym Janowie. Istniało niebezpieczeństwo, że po pożarze sadzy ogień wydostał się poza obręb komina. Dlatego właśnie dyżurny na stanowisku dowodzenia w Komendzie Powiatowej PSP wysłał do wsi cztery zastępy ratowników: dwa z JRG Sokółka i dwa z OSP Janów. Na szczęście okazało się, że sytuacja nie jest tak groźna, a ogień udało się stłumić. Akcja właśnie się kończy.
Czytaj też na knyszynska.eu: Te pożary najczęściej wybuchają zimą i jesienią. O czym mieszkańcy muszą pamiętać?
(is)