Na temat punktów skupu mleka mówiono na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Dąbrowie Białostockiej, która odbyła się w minioną środę. - Ma być zamknięta zlewnia mleka, jednak deklaracje władz spółdzielni (Mlekpol - red.) zmieniają się. Punkty skupu na pewno ulegną likwidacji. Hajnówka byłaby zainteresowana odbiorem surowca, jednak chciała gwarancji utrzymania produkcji przez dwa lata. Zainteresowana sprawą jest także spółdzielnia z Łap - mówił burmistrz Romuald Gromacki.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Stanisław Grajewski stwierdził, że decyzja dotycząca punktów skupu ma być znana po walnym zgromadzeniu w Spółdzielni Mlekpol, które odbywało się właśnie w środę 28 czerwca.
O wyjaśnienie sprawy zwróciliśmy się do władz Mlekpolu.
„Decyzja o wyłączeniu z funkcjonowania Punktów Skupu Mleka na terenie Spółdzielni podjęta została przez Radę Nadzorczą w 2012 roku i przewidywała ostateczne zakończenie skupu mleka w PSM na 31 marca 2015 roku. Decyzja została podjęta ze względu na brak powtarzalności jakości mleka. Zainteresowani dostawcy byli informowani o podejmowanych decyzjach, a terminy likwidacji PSM wielokrotnie przesuwane, aby dać czas na restrukturyzację gospodarstw i dostosowanie do odbioru surowca bezpośrednio z gospodarstwa. Ostateczny termin likwidacji PSM wyznaczony został na 30 czerwca 2017 roku, jednak ze względu na interwencje dostawców oraz aby dać jeszcze czas na dostosowanie gospodarstw, utrzymane zostało funkcjonowanie niektórych PSM po tym terminie. Na terenie zakładu w Sokółce Spółdzielnia Mkelpol przedłużyła funkcjonowanie PSM Dąbrowa Białostocka, PSM Kurianka, PSM Sokolany i PSM Janów. Ponadto, aby umożliwić producentom możliwość zbycia mleka, kilka punktów zostało wydzierżawionych Spółdzielni w Łapach z przeznaczeniem na dalszy skup mleka” - poinformował nas Kazimierz Czernewski, dyrektor Wydziału Skupu SM Mlekpol w Grajewie.
(is)