Największe zniszczenia nawałnica wyrządziła na północy regionu. Strażacy wciąż usuwają drzewa powalone przez silny wiatr.
W samej Sokółce burza nie była intensywna. Trochę pogrzmiało, spadł deszcz, trwało to może pół godziny. Na ulicach miasta widać co prawda połamane gałęzie, ale na szczęście nie powtórzyła się sytuacja z czerwca ubiegłego roku, gdy silny wiatr połamał wiele drzew.
Jak dowiedzieliśmy się od sokólskich strażaków, najwięcej szkód po burzy musieli oni usuwać na północy powiatu sokólskiego - w okolicach Horodnianki, Suchowoli, Pokośna, Dąbrowy Białostockiej, Chodorówki i Nowego Dworu. Na szczęście nie doszło do wypadków komunikacyjnych.
Akcja trwać może jeszcze przez wiele godzin.
(is)
Zniszczenia w Dąbrowie Białostockiej. Zdjęcia nadesłane przez Czytelnika: