8 i 9 maja młodzież z klas mundurowych z Liceum Ogólnokształcącego w Dąbrowie Białostockiej brała udział w szkoleniu proobronnym w miejscowości Waliły.
Uczniowie byli zakwaterowani w Centrum Konferecyjno-Bankietowym „Rozłogi”. Doskonalili swoje umiejętności wraz z koleżankami i kolegami z innych szkół. Podzieleni na trzy plutony, po wybraniu dowódców, ćwiczyli przebieg apelu (uroczyste wciągnięcie flagi na maszt oraz odśpiewanie hymnu). Kolejnym elementem warsztatów były zajęcia z taktyki (zespołowe działanie ćwiczone na atrapach gumowych). Potem doskonalono przyjmowanie właściwej postawy strzeleckiej (stojąc, klęcząc, leżąc) przyjmowanej przy strzelaniu bojowym oraz poznawano zasady bezpiecznego posługiwania się bronią palną, tzw. BLOS.
Następnym etapem było szkolenie z zakresu medycyny. Chodziło przede wszystkim o używanie opasek uciskowych, pomocnych podczas umiejętności tamowania krwawienia zarówno na sobie, jak i na osobie poszkodowanej, poznanie sposobów przenoszenia oraz zabezpieczenia poszkodowanego przed i w trakcie transportu. Kolejne zajęcia praktyczne prowadzono w zespołach noszowych.
Nie zabrakło także zajęć z bronioznawstwa (nauka rozkładania i składania pistoletu oraz karabinku).
Wszystkie bloki zajęciowe trwały po trzy godziny. Następny dzień rozpoczął się od półgodzinnej zaprawy porannej. Po typowym apelu i śniadaniu, a późniejszym wykwaterowaniu się młodzieży, nastąpił najbardziej wyczekiwany przez nią moment - przejazd na strzelnicę. Uczniowie strzelali z broni palnej: 40 szt. z karabinku AK i 20 szt. z Glocka 17. Co prawda złe warunki atmosferyczne - opady gradu, śniegu, zimny wiatr i dość niska temperatura - nie ułatwiały sytuacji, ale sprzyjały integracji młodzieży i instruktorów.
Wyjazd został zrealizowany ze środków powierzonych przez Ministerstwo Obrony Narodowej, a szkolenie prowadzili instruktorzy Stowarzyszenia FIA - informuje nas w mailu Sutuła Dominika z LO w Dąbrowie Białostockiej.
opr. (is)