Spalił się cały sprzęt: ciągnik rolniczy, agregat prądotwórczy, sprężarki. Zagrożenie rozprzestrzenienia się ognia na sąsiednie budynki było bardzo duże.
Dziś o godzinie 13.08 do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o pożarze garażu w Małyszówce. Sytuacja była o tyle groźna, że w pobliżu znajdowały się dwie stodoły. Na miejsce wyjechały więc dwa wozy bojowe z posterunku JRG w Dąbrowie Białostockiej, a także jednostki OSP z Jaczna, Olszy i Reszkowiec. Ogień gaszono czterema strumieniami wody.
Strażakom nie udało się ocalić garażu i sprzętu, który się w nim znajdował, ocalono zaś sąsiednie budynki. Akcja trwała do godziny 14.24.
Prawdopodobną przyczyną wybuchu ognia było zwarcie instalacji elektrycznej.
(is)
{mosmap width='600'|height='250'|lat='53.665163'|lon='23.33775'|zoom='13'|mapType='Map'|tooltip='DWO'|marker='4'|align='center' }