Nowy burmistrz Romuald Gromacki złożył ślubowanie i objął urząd, stary włodarz gminy Tadeusz Ciszkowski dziękował współpracownikom i życzył swemu następcy sukcesów w pracy. A radni... obniżyli sobie diety, choć nie obyło się bez dyskusji.
Dzisiejsza sesja Rady Miejskiej w Dąbrowie Białostockiej została zwołana przez komisarza wyborczego. Ślubowanie złożyli jeden z radnych, którego nie było na pierwszym posiedzeniu oraz nowy włodarz Romuald Gromacki. Były gratulacje od kolegów samorządowców, nauczycieli i przedstawicieli instytucji gminnych. Podziękowania za 8-letnią pracę odebrał także Tadeusz Ciszkowski (patrz wideo poniżej). Panowie rozstali się w zgodzie, podając sobie dłonie i pozując do pamiątkowej fotografii.
Radni wybrali dziś członków komisji. I tak przewodniczącym Komisji Rewizyjnej został Paweł Mojżuk, a jej skład zasilili: Tadeusz Jedliński, Antoni Hrynkiewicz, Agnieszka Rogińska i Grzegorz Szachułowicz. Komisji Spraw Społecznych i Przestrzegania prawa przewodzić będzie Elżbieta Adamowicz, a w jej składzie będą pracować: Ewelina Weronika Jackiewicz, Andrzej Kowalczuk, Paweł Chodziutko i Halina Raducha. Komisją Gospodarczo-Finansowej kierować będzie Beata Krzywicka, a pomagać jej będą: Stanisław Grajewski, Adam Żadziłko oraz Marcin Dziełak. W skład Komisji Statutowej weszli: Paweł Chodziutko, Beata Krzywicka, Paweł Mojżuk, Ewelina Weronika Jackiewicz i Antoni Hrynkiewicz.
Dopiero po dyskusjach przeszedł projekt obniżenia diet radnych. Jarosław Budnik zaproponował, aby wiceprzewodniczący otrzymywał równowartość 10-krotności stawki za przejazdy (300 zł), przewodniczący komisji - 9-krotność tej kwoty (270 zł), radny - 7-krotność (210 zł), a przewodniczący Rady Miejskiej - 900 zł.
- Mam nadzieję, że radni poprą taką propozycję. Cztery lata temu nam się nie udało. Będzie to mały, ale jednak wkład, by ta kadencja była kadencją zmian - stwierdził Paweł Mojżuk.
- Cztery lata temu głosowanie w sprawie podwyższenia diet radnych było jednogłośne, a więc pan także to poparł. Dlaczego obniżka ma być takiej właśnie wysokości? - pytał Tadeusz Jedliński.
- Każda zmiana niesie uwagi - odparł Jarosław Budnik. - Ale po pierwsze - byłby to powrót do wysokości diet sprzed czterech lat. Obniżka w przypadku radnych wyniosłaby 23 procent, a w przypadku przewodniczącego - 33 procent. Najtrudniej oszczędności zaczyna się od siebie. Może po prostu damy przykład innym radnym. Jest wiele gmin w powiecie sokólskim, gdzie diety są dużo wyższe, jak choćby w Sokółce. Z oszczędzonych środków chcielibyśmy stworzyć Fundusz Obywatelski.
Tadeusz Jedliński zaproponował wtedy, by diety obniżyć do poziomu 150 zł dla radnego, 180 zł dla przewodniczących komisji i 210 zł dla wiceprzewodniczącego. Jego propozycja nie przeszła. Radni poparli natomiast pomysł Grzegorza Szachułowicza. W nowej kadencji przewodniczący otrzymywać będzie 900 zł, wiceprzewodniczący - 270 zł, przewodniczący komisji - 240 zł, a radni - 210 zł.
(is)
Romuald Gromacki objął urząd burmistrza:
Sesja Rady Miejskiej w Dąbrowie Białostockiej: