Śnieg - pomimo tego, że bywa utrapieniem dla kierowców - ma też swoje zalety.
Gdy biały puch pokryje ulice, chodniki, parki i dachy domów, jesienny i ponury świat zamienia się w niemal bajkową krainę. Starsi z rozrzewnieniem wspominać mogą zimy swojego dzieciństwa, gdy zaspy miały niejednokrotnie wysokość kilku metrów. Młodszym z kolei wystarczy niewielka górka, by cieszyć się z jazdy na sankach. Szkoda więc może trochę, że po dzisiejszym śniegu jutro zostanie tylko wspomnienie...
Śnieżny wieczór w Sokółce:
Fotoblog „700 pikseli" adresowany jest do Czytelników, którzy lubią i umieją fotografować. Jeśli macie w swoich zbiorach interesujące zdjęcia, nadeślijcie je do nas wraz z krótkim opisem. Nasz adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..
opr. (pb)