Warstwowa sałatka śledziowo-warzywna, bardzo popularna, smaczna i łatwa w wykonaniu. Jej historia sięga ponoć czasów rewolucji październikowej.
Pomysł na sałatkę narodził się w głowie rosyjskiego kupca, właściciela karczm w Moskwie. Zapragnął on stworzyć dla swoich lokali danie będące symbolem jedności Rosjan. Jego kucharz skomponował sałatkę, w której każda warstwa społeczna znalazła coś dla siebie. Proletariusze - śledzia, chłopi - ziemniaki i cebulę, zwolennicy rewolucji - buraczki, a burżuazja - majonez. Nazwano ją szuba i pod tą nazwą funkcjonuje do dziś.
Ile w tym prawdy, nie wiadomo. Ale my nie musimy identyfikować się z żadną warstwą społeczną, zjedzmy tę sałatkę całą!
Szuba
Składniki:
4 śledziowe płaty solone
3 ziemniaki
3 marchewki lub 2 buraczki
1 cebula
4 jajka
majonez
pieprz
Wykonanie:
Śledzie moczymy, żeby nie były słone i odsączamy, ziemniaki, marchew lub buraczki i jajka gotujemy, studzimy i obieramy. Na dół salaterki tarkujemy ziemniaki i smarujemy kilkoma łyżkami majonezu. Śledzia i cebulę kroimy w kostkę, na ziemniaki wykładamy śledzia, posypujemy cebulką i oprószamy pieprzem. Na cebulkę tarkujemy marchew lub buraczki i smarujemy majonezem. Na wierzch tarkujemy obrane jajka i całość schładzamy. Smacznego!
Halina Raducha
Autorka bloga kulinarnego "Smakołyk" jest prezesem Dąbrowskiego Stowarzyszenia Produktu Lokalnego. Jest zafascynowana lokalną kulturą i tradycją, a jedną z jej pasji jest gotowanie.