Na Święta Bożego Narodzenia na naszych stołach nie może zabraknąć ryb przyrządzanych na różne sposoby. Wśród nich znajduje się śledź, przeważnie zjadamy go w postaci marynowanej, solonej, jako składnik sałatek. Proponuję nietypowe wykorzystanie śledzia - upieczenie go w piekarniku z dodatkiem cebuli, rodzynek i aromatycznych przypraw. Chociaż nie przepadam za rybami, to danie bardzo mi smakowało. Gdybyśmy mieli dostęp do świeżych śledzi do pieczenia byłyby idealne, ale możemy też zadowolić się solonymi. Za przepis dziękuję Andrzejowi.
Życzę Czytelnikom spokojnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych wśród najbliższych a na stołach wspaniałych wypieków. Aby w tym magicznym, świątecznym czasie otaczała nas wiara, nadzieja i miłość.
Śledź pieczony
Składniki:
1/2 kg solonych płatów śledziowych
3 cebule
olej
garść rodzynek
liść laurowy
ziele angielskie
czosnek niedźwiedzi
pieprz ziołowy
Wykonanie:
Śledzie myjemy i moczymy w wodzie przez kilka godzin, co jakiś czas zmieniając ją na nową. Cebulę obieramy i kroimy w piórka, wrzucamy na rozgrzany olej i szklimy. Wymoczonego śledzia kroimy na kawałki. Na dno żaroodpornego naczynia wykładamy warstwę cebuli, kładziemy przyprawy, wsypujemy połowę rodzynek i układamy śledzia, na górę wykładamy resztę cebuli, rodzynek i przypraw. Całość wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni na pół godziny. Możemy jeść na gorąco i na zimno. Smacznego!
Więcej przepisów zaleźć można na blogu Smakołyk.
Halina Raducha
Autorka bloga kulinarnego "Smakołyk" udziela się w Dąbrowskim Stowarzyszeniu Produktu Lokalnego. Jest zafascynowana lokalną kulturą i tradycją, a jedną z jej pasji jest gotowanie.