Dziś jeden z korytarzy sokólskiego Tesco zamienił się w klub bilardowy. W meczu pokazowym zmierzyli się ze sobą Konrad Piekarski (Metal-Fach LP Pool Bilard Sokółka) i Radosław Babica (Nosan Galeria Echo Kielce). Emocji nie zabrakło.
Radek Babica (piętnasty zawodnik w rankingu światowym) okazał się lepszy, wygrywając spotkanie 11:3.
- Radek w tej chwili to absolutny top europejski. Wynika to nie tylko z doświadczenia, umiejętności, ważna jest także jego specyfika koncentracji. To jest fenomenalne. Gdybyśmy przyjęli formułę rozbijania bil przez wygrywającego kolejną rundę i Konrad zostałby na dwie, trzy partie przy stole, to pojedynek mógłby potoczyć się inaczej. Konrad jest dynamicznie grającym zawodnikiem. Dzisiejsza formuła - rozbijanie bil na przemian - promowała Radka. Konrad nie był na straconej pozycji, mógł ten mecz wygrać, chociaż było to piekielnie trudne. Dziś był to mecz pokazowy, nie szły za nim żadne punkty, żadne wyniki. Tymczasem zauważyliśmy, że Radek ani przez moment nie zachowywał się inaczej niż w pojedynku jak w Mistrzostwach Świata. To jest jego cecha, którą od wielu lat podaję jako przykład. Dlatego właśnie zaprosiłem go tutaj, bo to jest ktoś, kogo trzeba naśladować - powiedział nam Lech Piekarski z Sokólskiego Stowarzyszenia Bilardowego, trener sokólskich bilardzistów.
Po meczu każdy mógł spróbować swoich sił w starciu z Radosławem Babicą.
- Podstawowym celem takich meczów jak dziś jest promowanie tego pięknego sportu. W klubie zainteresowani to głównie trenujący. Natomiast kiedy wychodzimy do szerszej publiczności, to prezentujemy ludziom bilard. Wykorzystaliśmy okazję, że jutro rozgrywamy tu mecz ligowy. Przygotowaliśmy pojedynek pokazowy tylko i wyłącznie po to, żeby przybliżyć zasady gry w pojedynkach indywidualnych. W lidze formuła rozgrywania jest troszeczkę inna - dodał Lech Piekarski.
Jutro (także w Tesco) zaplanowany jest mecz Polskiej Ekstraklasy Bilardowej: Metal-Fach LP Pool Bilard Sokółka - Konsalnet Warszawa.Początek o godzinie 15.
(is)
Pokazowy mecz bilarda w sokólskim Tesco: