Paweł „Wierzba” Wierzbicki ponownie zwycięski. Pięściarz z Sokółki triumfował na ringu w Chęcinach.
Wczoraj, w głównej walce wieczoru nie dał on szans wicemistrzowi Irlandii, pokonując go jednogłośnie na punkty. Jego rywal był nawet liczony w pierwszej rundzie.
Zdaniem wielu obserwatorów była to najlepsza walka Memoriału im. Leszka Drogosza. Dobry technicznie pojedynek jak na wagę ciężką, ciosy i akcje w wykonaniu obu pięściarzy z pewnością mogły się podobać zgromadzonym kibicom - informuje na swoim profilu na Facebooku Tomasz Potapczyk, trener Pawła Wierzbickiego.
W nagrodę pięściarz z Sokółki, niedawny triumfator Mistrzostw Polski, otrzymał m.in. szablę.
Leszek Drogosz był nazywany czarodziejem ringu. W 1949 roku zdobył mistrzostwo Polski juniorów. Następnie - na seniorskim ringu - ośmiokrotnie sięgał po szarfę najlepszego pięściarza Polski w latach: 1953 - 1967. Był jednym z filarów drużyny Feliksa Stamma, trzy razy zdobywał pas mistrza Starego Kontynentu. Trzykrotnie reprezentował barwy narodowe na Igrzyskach Olimpijskich (Helsinki – 1952, Melbourne – 1956 i Rzym – 1960) zdobywając w Wiecznym Mieście brązowy medal.
opr. (is)
Zwycięstwo Pawła Wierzbickiego. Zdjęcia udostępnione przez Tomasza Potapczyka: