Zespół Mikolo Sokółka pewnie wygrał dziś spotkanie z Ruchem Wysokie Mazowieckie. - Rywal był dość wymagający, choć nie prezentował bardzo wysokiego poziomu - mówi Maciej Czajka, trener sokólskich siatkarzy.
- Pierwszy set zakończył się zwycięstwem gospodarzy, choć gra była dość wyrównana. Swoich sił spróbowali zawodnicy, którzy w poprzednich meczach grali trochę mniej. W kolejnym secie dokonaliśmy dwóch zmian. Na parkiet wszedł Mateusz Tomaszewski, ja wszedłem jako środkowy. Zagraliśmy dobrze w przyjęciu, dobrze w bloku. Dało to efekty - dodaje Maciej Czajka.
Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:3.
Mikolo po meczu w Mazowiecku wyszło na prowadzenie w tabeli III ligi siatkówki. Trzeba jednak pamiętać, że Lipsk dziś pauzował. Za dwa tygodnie sokólska drużyna zmierzy się na wyjeździe z Szepietowem, rozpoczynając drugą rundę rozgrywek.
(is)