Cztery mecze i trzy porażki. Dzisiejsze występy drużyn piłkarskich trudno uznać za wydane.
Dąb Dąbrowa Białostocka - Puszcza Hajnówka 1:2
Dąb przegrał przed własną publicznością po dość przeciętnym meczu. To goście wyszli na prowadzenie na początku drugiej części spotkania. Próby gospodarzy, by wyrównać nie przyniosły efektu. Puszcza poprawiła swój bilans bramkowy po rzucie karnym w 89. minucie spotkania. Chwilę później Dąb zdobył bramkę po strzale samobójczym. Było już jednak za późno, by wyrównać.
Po dzisiejszym spotkaniu LKS znajduje się na 13. miejscu w tabeli III ligi z dorobkiem 21 punktów. Kolejny mecz Dąb rozegra na wyjeździe 2 kwietnia z silną drużyną z Nowego Miasta Lubawskiego.
Sokół Sokółka - Pogoń Łapy 3:2
Sokół zdobył dziś trzy punkty pokonując przed własną publicznością łapską Pogoń. Co prawda drużyna wciąż znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli IV ligi, ale punktowo - ma 13 oczek - zrównała się ze Spartą Augustów. Kolejny mecz Sokół rozegra na wyjeździe ze Spartą 1951 Szepietowo.
Jasion Jasionówka - Sudovia Szudziałowo 2:0
- Najbardziej do dzisiejszego meczu pasowałoby powiedzenie, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Pierwszą bramkę rywale wbili nam do szatni, po niedokładnym wybiciu. W drugiej połowie meczu próbowaliśmy atakować, jednak bezskutecznie. Drugi gol wpadł do siatki po strzale z 40 metrów, gdy nasz bramkarz się pośliznął. Szkoda meczu, mógł skończyć się zupełnie inaczej - mówi Mariusz Łapiński z Sudovii.
Drużyna z Szudziałowa ma w dorobku 15 punktów i zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli "okręgówki". Kolejny mecz rozegra u siebie z Supraślanką Supraśl.
Pogranicze Kuźnica - Orzeł Kolno 2:7
- Spotkanie zaczęło się dla nas źle, już w 3. minucie straciliśmy bramkę. Nawiązaliśmy mimo to walkę i Adam Mikłasz wyrównał na 1:1, jednak po jednej z kontr goście zdobyli kolejnego gola. Zakończyła się pierwsza połowa. W 57. minucie spotkania było już 1:3, później wpadały kolejne gole, aż do wyniku 1:6. Bramkę na 2:6 zdobył Daniel Mikłasz. Po następnej akcji było już 2:7. Cóż, nie mieliśmy dziś zbyt wiele do powiedzenia, a różnicę klas między zespołami było widać - mówi Grzegorz Januszkiewicz, prezes Pogranicza.
W kolejnym meczu zespół z Kuźnicy zmierzy się z Pomorzanką Sejny. Po dzisiejszym spotkaniu Pogranicze spadło na 13. miejsce w tabeli i ma w dorobku 12 punktów.
(is)