Pożar gasiły cztery zastępy strażaków.
Wczoraj o godzinie 23.37 mieszkańcy Suchowoli poinformowali o tym, że z drewnianego budynku przy ulicy Ogrodowej w Suchowoli wydobywa się dym. Natychmiast do akcji wyjechali strażacy z miejscowej OSP (dwa zastępy), a także ratownicy z OSP Czerwonka i posterunku JRG w Dąbrowie Białostockiej. Wysłano tam także podnośnik z Sokółki.
Budynek był silnie zadymiony, a ogień wydobywał się z kilku miejsc, m.in. ze stropu. Nie było pewności, czy w środku nikt się nie znajduje, strażacy musieli więc przeszukać pomieszczenia. Okazało się, że mieszkańcy domu przebywali tego wieczora u znajomych. Szczęśliwie w pożarze nikt nie ucierpiał.
Pożar gaszono całą noc, ostatni zastęp powrócił do bazy o godzinie 5. Budynek nie nadaje się do zamieszkania. Niewykluczone, że doszło tam do zwarcia instalacji elektrycznej.
(is)