Bociek został potrącony przez samochód lub uderzył w słup podczas podchodzenia do lądowania.
Do zdarzenia doszło dziś rano w Karpowiczach. Nasz Czytelnik znalazł bociana, który albo został potrącony przez auto, albo podczas lądowania uderzył w słup telefoniczny. Ptak przeżył. Czytelnik poprosił o pomoc pracowników Biebrzańskiego Parku Narodowego.
"Po powiadomieniu bardzo szybko przyjechał pan. Po opatrzeniu zabrał boćka do "szpitala zwierzęcego" w Grzędach" - dodaje Czytelnik.
opr. (is)
Bocian uratowany w Karpowiczach. Zdjęcia dzięki uprzejmości naszego Czytelnika: