Akcja się udała. Uratowaliśmy, ewakuowaliśmy i przekazaliśmy personelowi medycznemu ranne osoby - mówi bryg. Stanisław Kondrat, zastępca komendanta KP PSP w Sokółce. Dziś duże ćwiczenia odbyły się w zakładzie Saga. Wzięło w nich udział dziewięć zastępów straży pożarnej oraz pogotowie ratunkowe, policja i Straż Miejska.
Scenariusz manewrów zakładał, że w budynku administracyjnym przedsiębiorstwa wybuchł pożar. W jednym z pomieszczeń uwięziony został pracownik firmy. Zakład rozpoczął ewakuację cystern oraz samochodów z butlami gazowymi. Doszło do zderzenia jednego z pojazdów z koparką. Z szoferki - przy użyciu narzędzi hydraulicznych - trzeba było wydostać kierowcę. Podczas akcji gaśniczej ranny został też ranny jeden ze strażaków.
- Założenia scenariusza zostały zrealizowane. Po raz pierwszy na taką skalę ćwiczyli z nami strażacy z OSP. Zależało nam na tym, by sprawdzić, jak zastępy te będą działać w warunkach bojowych. Okazało się, że jednostki są dość dobrze przygotowane do takiej akcji, choć będziemy oczywiście chcieli omówić wszelkie uwagi - mówi bryg. Stanisław Kondrat. - Mieliśmy także zamiar, by sprawdzić procedury w planach operacyjnych. Wydaje się, że wszystko funkcjonuje tak, jak powinno.
(is)
Ćwiczenia strażaków w firmie Saga. Zdjęcia dzięki uprzejmości KP PSP w Sokółce: