Choć nie było tego w programie, to na wczorajszej sesji Rady Powiatu wiele mówiło się o drogach.
Zanim rozpoczęły się obrady, starosta Franciszek Budrowski i wicestarosta Alicja Rysiejko wręczyli stypendia uzdolnionej młodzieży z Zespołu Szkół i Zespołu Szkół Rolniczych w Sokółce. Młodzi ludzie, którzy wyróżniają się wybitnymi dokonaniami w nauce i sporcie będą otrzymywać przez pierwsze półrocze po 150 złotych.
Tradycyjnie zmiany do porządku obrad próbował zgłosić radny Jarosław Hołownia. Pierwszym proponowanym przez niego punktem miała być "informacja starosty na temat artykułu w "Nowinach Sokólskich" dotyczącego wybudowania drogi do posiadłości obojga starostów". - Jaki był sens wydania pieniędzy na trasę, z której korzysta 20 osób? - pytał radny.
Jarosław Hołownia chciał także wyjaśnień w sprawie innego tekstu z "Nowin", dotyczącego - jak stwierdził - "przyznania mieszkania pani Chojnowskiej, z którego wynika, że dla starosty sokólskiego najważniejsze są znajomości".
Radni nie poprali wniosków swojego kolegi. W pierwszym przypadku 10 z nich było przeciw, pięciu wstrzymało się od głosu, a tylko Jarosław Hołownia głosował "za". Kolejny punkt także poprał tylko sam wnioskodawca.
Przed dwoma tygodniami "Nowiny Sokólskie" w tekście "Autostrada starostów" napisały: "W gminie Krynki powstała piękna, 4-kilometrowa, szeroka, asfaltowa droga. Zaczyna się w Kruszynianach, biegnie przez Łosiniany i kończy przed wsią Rudaki. Prowadzi wprost do rancza, które kilkanaście lat temu kupił starosta Franciszek Budrowski. Żeby było ciekawiej, dwa lata temu w pobliżu działkę kupiła także wicestarosta Alicja Rysiejko. (...) Z nieoficjalnych informacji wiemy, że zarówno starosta, jak i wice nieruchomości przepisali na swoje dzieci".
W odpowiedzi na wniosek Jarosława Hołowni Franciszek Budrowski rozdał radnym kopie tekstu "Sokółka postawiła na współpracę" opublikowanego w piśmie "Drogi samorządowe". "Prawie 19,5 mln zł będą kosztowały tegoroczne zadania na drogach powiatowych w powiecie sokólskim. Ich wykonanie nie byłoby możliwe bez środków ze źródeł zewnętrznych i współpracy z innymi samorządami, zwłaszcza gminnymi" - czytamy w artykule.
Znalazła się tam także wzmianka o drodze do Rudak: "Powiat sokólski korzysta w tym roku także ze środków rezerwy subwencji ogólnej budżetu państwa. Z tego źródła powiat otrzymał w tym roku 390 500 zł na przebudowę mostu na cieku w ciągu drogi powiatowej nr 1282B koło miejscowości Krynki wraz z dojazdami. Dzięki oszczędnościom uzyskanym w przetargu z kwoty tej realizowana jest również przebudowa prawie kilometrowego odcinka drogi powiatowej nr 1287B na odcinku Łosiniany - Rudaki. Do otrzymanej dotacji - 207 607 zł powiat dołożył 217 105,73 zł".
W przerwie obrad poprosiliśmy Franciszka Budrowskiego o komentarz w tej sprawie. - Niedawno w "Rzeczpospolitej" przeczytałem, że w tabloidach jest tylko pięć procent prawdy. Szkoda czasu - stwierdził krótko starosta.
Także podczas omawiania prac Zarządu Powiatu między sesjami pojawił się wątek dróg.
- Chyba po raz piąty zgłaszamy (do programu schetynówek - red.) drogę Sokółka - Bachmatówka - Rozedranka. Tym razem gmina Sokółka przejawia chęć współpracy. Zgłosiliśmy także słynną drogę Smolanka - Sidra. Kiedyś, gdy o niej mówiliśmy, pan Hołownia obrażał mnie - mówił Franciszek Budrowski.
- W jaki sposób? - zapytał Jarosław Hołownia.
- Pan życzył, żebym tamtędy do pracy dojeżdżał, żebym sobie tam kark złamał - stwierdził starosta. I kontynuował: - Chcielibyśmy także zmodernizować trasę Różanystok - Grzebienie - Butrymowce - Kudrawka. W sumie w przyszłym roku oprócz naszego wniosku pięć wniosków na remont dróg powiatowych składają zaprzyjaźnione z nami gminy.
- A czy są niezaprzyjaźnione? - wtrącił radny Czesław Kiejko.
- Dla niezaprzyjaźnionych robimy drogi z pieniędzy pozyskanych z Warszawy - powiedział Franciszek Budrowski.
Radni wysłuchali również informacji o sytuacji finansowej szpitali w powiecie. I tak ZOZ w Sokółce w pierwszym półroczu 2014 zanotował stratę w wysokości 476 tys. zł, przy poziomie zobowiązań wynoszącym 4,43 mln zł. W tym samym okresie ZOZ w Dąbrowie Białostockiej miał na swoim koncie zysk - 205 tys. zł oraz zobowiązania w wysokości 848 tys. zł. Natomiast zakład w Krynkach wypracował zysk wynoszący 10,7 tys. zł.
Z czego wynika ujemny bilans sokólskiego szpitala w tym roku? - zapytaliśmy dyrektora placówki. - Trafiają do nas coraz bardziej chorzy pacjenci, a to podnosi znacząco koszty. W grę wchodzą też nadwykonania, za które nie zapłacił nam jeszcze Narodowy Fundusz Zdrowia - wyjaśnił Jerzy Kułakowski.
Radni przegłosowali także uchwałę w sprawie udzielenia pełnomocnictwa do reprezentowania Rady Powiatu przed sądami administracyjnymi. Ma to związek ze sprawą zwolnienia z pracy Jarosława Hołowni z pracy w Zespole Szkół Rolniczych i wyrażenia na to zgody przez radnych. O całej tej historii informowaliśmy w tekstach Czy funkcja radnego powinna zabezpieczać przed zwolnieniem z pracy? [WIDEO, FOTO] oraz "Ale jeśli pan trwa w zapiekłości i robieniu szumu...".
(is)
Stypendia dla młodzieży i sesja Rady Powiatu: