Jeśli będziemy mieli pewność, że znajdą się poważnie zainteresowani nabywcy na około 30 procent mieszkań, nie widzimy przeszkód, by rozpocząć budowę - mówi Robert Wyszyński z firmy SATO. Czy w Sokółce powstanie nowoczesne osiedle mieszkaniowe?
Dlaczego - mimo planów - nie powstał jeszcze drugi blok wybudowany przez firmę SATO na ulicy Broniewskiego w Sokółce?
Dzisiejsze czasy zmuszają nas do tego, aby ostrożnie podchodzić do dużych inwestycji. Ostatnie lata były bardzo trudne dla potencjalnych nabywców mieszkań. Ograniczona została dostępność do kredytów hipotecznych, wycofany został program pomocy "Rodzina na swoim", a więc każda decyzja dewelopera powinna być mocno przemyślana i przeanalizowana. Budując blok, w którym będzie mieszkało blisko 40 rodzin trzeba mieć świadomość, że klienta będzie stać na to, by mieszkanie kupić. Nasza firma rozpoczęła i zakończyła realizację i sprzedaż domów szeregowych w Białymstoku i być może jest to dobry czas, aby ponownie wrócić do Sokółki. Zapoznaliśmy się z potrzebami na rynku mieszkaniowym w Sokółce i wygląda na to, że znajdą się chętni na zakup nowych mieszkań. Dodatkowo, od nowego roku wchodzi w życie kolejny program pomocy rządowej, tj. "Mieszkanie Dla Młodych". Dzięki niemu młode małżeństwa (a także single) do 35 roku życia będą miały możliwość zwrotu od 10 do nawet 20 procent ceny zakupu mieszkania.
Co byłoby konieczne, aby osiedle nowych bloków przy ul. Broniewskiego powstało?
Jesteśmy właścicielem gruntu, mamy prawomocne pozwolenie na budowę, mamy wykonany projekt. Nic tylko zebrać chętnych i zaczynać realizację.
Ile osób powinno zadeklarować chęć kupienia mieszkań i co konkretnie powinny one zrobić?
Aby rozpocząć inwestycję, zbieramy chętnych do zamieszkania w nowym budynku. Jeśli będziemy mieli pewność, że znajdą się poważnie zainteresowani nabywcy na około 30 procent mieszkań, nie widzimy przeszkód, by rozpocząć budowę. Tak jak wspomniałem wcześniej – jesteśmy w pełni przygotowani do rozpoczęcia prac budowlanych. Z uwagi na to, że proces przygotowania inwestycji do realizacji praktycznie jest zakończony, sam proces budowy będzie trwał stosunkowo krótko. Te kilkanaście poważnie zainteresowanych osób jest nam potrzebnych do tego, aby inwestycja ruszyła, ponieważ nie chcemy wybudować budynku dla siebie, tylko dla mieszkańców (śmiech).
Osoby zainteresowane rezerwacją konkretnego mieszkanie powinni zgłosić się do naszej firmy telefonicznie bądź osobiście, wybrać konkretne mieszkanie i je zarezerwować. To pierwszy etap. Następnie, kiedy już będziemy mieli kilka osób poważnie zainteresowanych, przystąpimy do spisywania umów, korzystnych dla obu stron. Dla nas jest to pewny klient, a dla kupującego zapewnienie, że dane, konkretne mieszkanie będzie jego własnością.
Więcej wiadomości znajduje się na naszej stronie internetowej sato.com.pl oraz pod nr tel 85 65 27 051 lub 501 633 755. Tak jak w poprzednim budynku, małe mieszkania zostaną zapewne sprzedane w pierwszej kolejności
Kiedy SATO podejmie decyzję w sprawie realizacji inwestycji?
Myślę, że w ciągu najbliższych kilku tygodni zapadnie ostateczna decyzja. Gdy już zbierzemy grupę ludzi chętnych do nabycia mieszkań w planowanym budynku, zamierzmy rozpocząć budowę. Zapewne byłoby to wczesną wiosną,a zakończenie inwestycji nastąpiłoby na koniec roku kalendarzowego.
Mieszkanie na gwiazdkę?
Tak to bardzo możliwe. Ale jeszcze raz powtarzam, warunkiem rozpoczęcia budowy jest zebranie odpowiedniej liczby chętnych. Mam nadzieję, że jesteśmy postrzegani przez mieszkańców Sokółki jako firma godna zaufania. Od lat działamy na sokólskim rynku mieszkaniowym, nie tylko wybudowaliśmy nowy blok przy ul. Broniewskiego, ale też wykonaliśmy wiele termomodernizacji bloków dla Wspólnot Mieszkaniowych i ZGKiM w Sokółce oraz Spółdzielni w Czarnej Białostockiej i Dąbrowie Białostockiej, gdzie w obecnej chwili wykonujemy termomodernizacje. Zaufanie i poczucie bezpieczeństwa w dzisiejszych czasach to bardzo ważne wartości, które - mam nadzieję - pozwolą nam znaleźć klientów, o których wcześniej wspominałem. Naszą wiarygodność potwierdza też fakt, iż zdobyliśmy już zaufanie u 42 właścicieli mieszkań w budynku już wybudowanym, a jego zadowoleni mieszkańcy są dla nas najlepszą reklamą.
Ile bloków mogłoby jeszcze powstać przy ulicy Broniewskiego i jak wyglądałoby całe osiedle?
Docelowo na działce przy ulicy Broniewskiego (ma ona 1,4397 ha) powstaną jeszcze dwa budynki wielorodzinne, plac zabaw, drogi dojazdowe, miejsca parkingowe oraz tereny zielone. Cały teren zostanie ogrodzony i zamknięty dwiema bramami. Dostęp na teren osiedla będą mieli tylko jego mieszkańcy, co zapewni im spokój i ich bezpieczeństwo.
Wizualizację całego osiedla można zobaczyć na naszej stronie internetowej sato.com.pl (zakładka "Osiedle w Sokółce") lub na banerze reklamowym umieszczonym na ogrodzeniu budynku przy ul. Broniewskiego 7.
Proszę mi powiedzieć, jakie są korzyści kupna nowego mieszkania?
Wiadomo, że w obecnych czasach mamy zupełnie inne technologie budowlane, mieszkania będą nowocześnie rozplanowane, a co za tym idzie funkcjonalne, zbudowane z materiałów posiadających certyfikaty dopuszczające je do użytku w miejscach, gdzie na stałe będą przebywali ludzie. Wszyscy przecież doskonale wiemy, że azbest i płytki PCV były standardem w starym budownictwie. Na dodatek nasze budynki są energooszczędne, co narzucane jest nam odgórnie przez przepisy prawa budowlanego, a dzięki temu jego mieszkańcy będą zdecydowanie mniej płacili za ogrzewanie, co jak wiadomo bardzo obniża czynsz.
Może zatrzymam się przy czynszu, bo to bardzo ważne, a mało kto zwraca na to uwagę przy zakupie mieszkania w starym budownictwie. Czynsz w naszych mieszkaniach jest nieporównywalnie niższy, a powodem tego jest mniejsze zużycie ciepła oraz jego rzeczywiste naliczanie, dzięki zamontowanym podzielnikom ciepła w szachtach na korytarzu, a nie w mieszkaniach na kaloryferach. Prościej mówiąc - mieszkańcy nie płacą za nagrzane przez słońce w porze letniej mieszkanie. Czynsz jest średnio o ponad 150 złotych niższy od czynszów płaconych w starych blokach. Mało tego, mieszkańcy nie ponoszą kosztów obsługi spółdzielni, gdyż zawiązują wspólnotę mieszkaniową. Czynsz zdecydowanie zmniejsza również minimalna opłata na fundusz remontowy, która w nowym budynku wynosi 0,10 zł na metr kwadratowy mieszkania. Nowo wybudowany budynek przez trzy lata będzie podlegał naszej gwarancji, a później przez co najmniej kilka lat będąc nie będzie wymagał żadnych remontów.
Zapewne oczekuje Pan ode mnie aby padły tu konkretne ceny mieszkań. Nie rozczaruję Pana – to będą dobre ceny. Dwupokojowe mieszkanie można będzie u nas kupić już za około 150 tys. zł, trzypokojowe – za około 180 tys. zł. Mamy zaprojektowane mieszkania o różnym metrażu od 33 mkw. do prawie stumetrowych, dwupoziomowych, czyli mieszkanie w bloku prawie jak w prywatnym domu. Te mieszkania będą miały na pewno specjalną cenę, ale tego nie będę jeszcze dzisiaj zdradzał. Myślę, że ceny, które podałem nie są zbyt wygórowane. Na rynku mieszkaniowym w Sokółce brakuje mieszkań, dlatego też ceny mieszkań "starych" w budynkach z lat 70-tych nie odbiegają cenami od naszych, nowych. Mieszkania w tym budynku za 5 lat nadal będą mieszkaniami nowymi i będą się sprzedawały po bardzo dobrych cenach.
Z tego co wiem mieszkania z drugiej ręki w budynku na ul. Broniewskiego 7 sprzedają się za grubo ponad 4 tys. zł za metr kwadratowy, więc jak widać takie mieszkanie można potraktować jako dochodową inwestycję, sprzedać lub wynająć.
Jak w ostatnim czasie zmieniły się przepisy i co muszą uwzględniać deweloperzy?
Ustawa wnosi wiele zmian, jednakże przytoczę kilka najistotniejszych dla nabywców. Najważniejsze jest to, że obecnie umowy przedwstępne (nie mylić z rezerwacyjnymi) muszą być zawarte w formie aktu notarialnego, który jest bezpieczniejszy niż zwykła umowa. Koszt zawarcia tego aktu jest dzielony po równo na nabywcę i dewelopera. Każdy deweloper musi przygotować prospekt informacyjny dla inwestycji, tak żeby każda informacja była jawna dla kupujących. Jest tam mowa np. o numerach ksiąg wieczystych, o doświadczeniu dewelopera, a także o tym co powstanie w okolicy inwestycji.
Ustawa reguluje wiele innych parametrów realizacji inwestycji i mógłbym o tym opowiadać bez końca, ale obawiam się mógłbym Pana zanudzić (śmiech).
Dziękuję za rozmowę.
{disqus_off}