Owadów tych raczej nie spotykało się w naszych okolicach.
Czytelniczka przesłała nam zdjęcia modliszki, wykonane w Bohonikach.
Jak podaje Wikipedia, modliszki najliczniej występują w strefie tropikalnej i subtropikalnej. W południowej Polsce występuje chroniona modliszka zwyczajna (Mantis religiosa). Pierwsza para odnóży owada służy do chwytania ofiary. U niektórych gatunków modliszek ubarwienie upodobnia się do kwiatów, wśród których czatują na ofiary. To owady drapieżne, czasem występuje u nich kanibalizm. Nie jest jednak prawdą mit, zgodnie z którym każda kopulacja kończy się zjedzeniem samca przez samicę. Aby do tego doszło, musi zajść kilka czynników jednocześnie: w otoczeniu musi być mało pożywienia, samiec musi podchodzić do samicy od przodu, a nie od tyłu, a sezon godowy musi się już kończyć.
Kilka dni temu Czytelnik sfotografował modliszkę, która pojawiła się w budynku jednego z zakładów produkcyjnych w Sokółce.
Czy występowanie modliszek na Sokólszczyźnie to dowód na ocieplanie się klimatu?
Aktualizacja 26.09; godzina 11:44:
Kolejny Czytelnik wysłał nam zdjęcie modliszki
„Około dwóch tygodni temu wyjeżdżając z łąki znalazłem przyczepioną do auta” - pisze w mailu do redakcji.
opr. (is)
Modliszki na Sokólszczyźnie (zdjęcia od Czytelników):