Z zeznań świadków i pośrednio od funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa wiemy, że tu mogą być pochowane osoby, które zginęły w Powiatowym Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Sokółce. Dlatego chcemy to sprawdzić - mówi Krzysztof Oszer ze Stowarzyszenia Historycznego im. Bohaterów Ziemi Sokólskiej. Historycy szukają szczątków ofiar ubecji w lasku w Buchwałowie.
Jak dodaje Krzysztof Promiński, ofiary przewożono pod osłoną nocy i grzebano w ziemiankach i okopach, które były pozostałością po pierwszej wojnie światowej.
- To miejsce zostało niegdyś oznaczone ułożonym z kamieni krzyżem, który niestety, do tej pory się nie zachował. Będziemy jednak starali się go odnaleźć - mówi Krzysztof Promiński ze Stowarzyszenia Historycznego im. Bohaterów Ziemi Sokólskiej.
Podobne badania archeologiczne historycy z Sokółki prowadzili w zeszłym roku na terenie byłej siedziby UBP przy ulicy Dąbrowskiego w Sokółce (czytaj tekst: Czy znajdą szczątki osób pomordowanych przez ubeków? [WIDEO, FOTO]).
- Tam nic nie znaleźliśmy. Należy więc szukać w innych miejscach, a jest ich kilka - mówi Krzysztof Oszer.
Dzisiejsze poszukiwania to inicjatywa Stowarzyszenia Historycznego im. Bohaterów Ziemi Sokólskiej. Biorą w nich udział również archeolog Adam Falis, z IPN oraz dr Marcin Zwolski z białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
- Adam Falis prowadzi badania od ponad 20 lat. Między innymi zajmuje się poszukiwaniami ofiar Obławy Augustowskiej, a także pracuje przy poszukiwaniu szczątków przy areszcie śledczym w Białymstoku - tłumaczy Krzysztof Oszer.
Członkowie Stowarzyszenia Historycznego apelują do mieszkańców powiatu sokólskiego o przekazywanie wszelkich informacji dotyczących ofiar reżimu komunistycznego (kontakt za pośrednictwem Facebooka).
(mby)
Poszukiwania szczątków ofiar UB w lasku w Buchwałowie: