Kierownicy podlaskich biur powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, którzy przyszli wczoraj na spotkanie z dyrekcją, zostali odwołani - podało Polskie Radio Białystok. - Nasze biuro na dzień dzisiejszy funkcjonuje tak jak do tej pory - mówi Marek Opałko, zastępca kierownika oddziału ARiMR w Sokółce.
Wczoraj w Łomży odbyła się narada szefów Agencji z województwa podlaskiego. Kierownicy biur powiatowych zostali odwołani, zaś pełniący obowiązki kierowników wrócili na zajmowane wcześniej stanowiska. Zmiany te nie dotknęły Sokółki.
- W naszym biurze mamy pełniącego obowiązki kierownika. Pan Krzysztof Auchimowicz dostał wezwanie na szkolenie rezerwy i do 25 marca jest na poligonie. Jego nie dotknęła więc ta sytuacja. Ja jestem zastępcą kierownika i zgodnie z zakresem obowiązków przejmuję obowiązki szefa na czas jego nieobecności - tłumaczy Marek Opałko. - Obsługujemy beneficjentów, decyzje są podejmowane bez wstrzymań. Na bieżąco wysyłamy listy zleceń. Wszystko dzieje się zgodnie z harmonogramem, który mamy nakreślony do załatwiania spraw związanych z kampanią 2015 roku. Rolnicy nie mają się czego obawiać - dodaje.
(is)