Wczoraj uczestnicy Rajdu rowerowego w z historią w tle wyruszyli do Kopnej Góry. Celem podróży było Mauzoleum Powstańców Listopadowych. Po drodze rowerzyści przywitali w Sokółce uczestników Rajdu Katyńskiego, zwiedzili Arboretum w Kopnej Górze i Silvarium w Poczopku.
Już około godziny 10 na parkingu przed Starostwem Powiatowym w Sokółce, skąd miał nastąpić start rajdu, zebrała się spora grupa uczestników (fot. 1). Wszyscy, a było ich dwudziestu czterech, już na starcie otrzymali pamiątkowe koszulki, a później wykonali pamiątkowe zdjęcia (fot. 2). Jeszcze w Sokółce uczestnicy rajdu przywitali uczestników Rajdu Katyńskiego. Potem ruszyliśmy w trasę, by dotrzeć do celu naszej wyprawy. Tym razem było to Mauzoleum Powstańców Listopadowych w Kopnej Górze.
Po minięciu Pawełek i Słojnik uwagę męskiej części rajdu przykuła ciekawa nazwa miejscowości (fot. 3) Podczas postoju wielu szukało owych Wysokich Lasek, a one jakby nigdy nic, stały sobie spokojnie pod kierunkowskazem (fot. 4).
Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy w dalsza drogę. Pierwszym naszym dłuższym przystankiem była Lipina. Tuż przy wjeździe do wsi po prawej stronie znajduje się przepiękna kapliczka słupowa z 1911 roku (fot. 5), a po lewej stronie stoją dwa stare krzyże (fot. 6). Ten z dwoma poprzeczkami to krzyż choleryczny z 1855 roku zwany Karawaka. Już niewiele takich krzyży zachowało się na naszych ziemiach do tej pory. W międzyczasie do rajdu dołączył Bogdan Tomaszycki z Grupy Rekonstrukcyjnej gen. Maczka, który podróżował z nami samochodem dodge w barwach I Dywizji Pancernej gen. Maczka (fot. 7)
W Lipinie skręciliśmy w szutrowa drogę i po przejechaniu pięciu kilometrów zatrzymaliśmy się na kolejny nasz przystanek, a to dlatego, że na jednym z drzew dostrzegliśmy wotywną deskę z figurą ukrzyżowanego Chrystusa (fot. 8). Podczas postoju dochodziło do wielu wymiany zdań i dyskusji (fot. 9). Kolejną deskę wotywną dostrzegliśmy na sośnie w Woroniczu (fot. 10) była ona poświęcona mieszkańcom Woronicza i Międzyrzecza biorącym udział w Powstaniu Styczniowym.
Stąd do celu naszej wyprawy zostało już tylko "kilka kroków". Na miejscu oddaliśmy hołd pochowanym tu czterdziestu sześciu Powstańcom z oddziału płk Józefa Zaliwskiego, którzy zginęli podczas bitwy, jaka rozegrała się tu 7 lipca 1831 roku, nieopodal przepływającej w pobliżu rzeki Sokołdy.
Na zakończenie zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia (fot 11 i 12) i postanowiliśmy udać się do Silvarium w Poczopku. Kto chciał, ten zwiedził to ciekawe miejsce, a kto nie, mógł - jak piszący te słowa - odpocząć (fot. 13) przed czekającą drogą powrotną.
Z powodu wizyty w Poczopku trasa nasza wydłużyła się i zamiast 50 wzrosła do ok 67 kilometrów, za co przepraszam tych najbardziej zmęczonych.
Dziękuję wszystkim uczestnikom i dziękuję za finansowe wsparcie organizacji Fundusz Inicjatyw Obywatelskich / Podlaskie Lokalnie. To właśnie dzięki wsparciu tej organizacji wszyscy uczestnicy rajdu otrzymali nasze koszulki.
Krzysztof Promiński
Klub Historyczny
im. kpt. Franciszka Potyrały „Oracza” w Sokółce
Rajd rowerowy z historią w tle:
Rajd rowerowy z historią w tle do Kopnej Góry (K. Promiński):