Do 2017 roku ma powstać trasa szybkiego ruchu Mińsk - Grodno. Białorusini przebudują też przejście graniczne Bruzgi - Kuźnica. Przez Sokółkę przejeżdżać będzie dziennie 1700 ciężarówek zamiast - tak jak obecnie - 700 tirów. O sprawie tej mówiono dziś na sesji Rady Miejskiej.
O białoruskich planach opowiadał radny Marek Awdziej. - Konieczna jest w związku z tym budowa drogi 2-pasmowej z Kuźnicy do Białegostoku oraz obwodnicy dla miasta Sokółka. Potrzebne są wspólne działania i wywieranie presji na rządzących - stwierdził.
- Zakończenie prac po stronie białoruskiej zaplanowano na 2017 rok. Obecnie przez granicę przejeżdża 700 ciężarówek na dobę. Po przebudowie przejścia liczba ta ma wzrosnąć do 1700. Postulujemy, aby podnieść standard drogi krajowej numer 19 do klasy S oraz budowę obwodnic. Już teraz odnotowuje się znaczne przekroczenie norm hałasu - stwierdziła Ewa Kulikowska, burmistrz Sokółki. - Nie wykluczam w tej sprawie protestów mieszkańców z blokowaniem tras przejazdów włącznie.
Burmistrz dodała, że 3 czerwca w Sokółce ma się odbyć spotkanie z przedstawicielami samorządów lokalnych, urzędów centralnych i służb dotyczące białoruskich planów.
(is)